- Dołączył: 2011-05-27
- Miasto:
- Liczba postów: 702
1 października 2011, 19:07
Mam pytanie a zarazem problem :/ Otóż kiedy kochamy się z moim chłopakiem od tyłu mam wrażenie jakby chciało mi się siku , czy to normalne? Wiem , ze mój facet lubi tą pozycję , ale ja czuję sie nie komfortowo i nie wiem jak mu to powiedzieć , juz wcześniej zakładałam o tym wątek , jakby ktoś pamiętał. Ale moje pytanie brzmi , czy to się zmieni , czy ta pozycja będzie kiedyś sprawiała mi przyjemność? Liczę , że to dlatego , ze mam krótki staż w seksie. Czy któraś z Was miała taki problem? Czy to minęło?
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 80
2 października 2011, 02:00
ja tez tak mam...i to nie mija...musisz po prostu pogadac z nim zeby nie wchodzil za gleboko:)
2 października 2011, 07:36
W tej pozycji nacisk na pęcherz to normalna sprawa, też tak mam, ale nigdy nie sprawiało mi to jakiegoś problemu, po prostu nie skupiam się na tym. Swoją drogą, pogadaj z nim szczerze, czemu go oszukujesz, że jest ci dobrze itd?
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
2 października 2011, 08:21
Myślę, że zdarza się taka sytuacja każdej kobiecie w różnych pozycjach. Ja również radziłabym spróbować z pustym pęcherzem - dyskomfort znacznie się zmniejszy. Inna sprawa, że taki dyskomfort (rozumiem, że to normalne nieprzyjemne uczucie - nie ból) nie powinien uniemożliwiać partnerowi współżycia z Tobą w tej pozycji. Po sobie wiem, że w związku można mieć różne upodobania, które drugiej stronie nie muszą sprawiać tak ogromnej przyjemności - mimo wszystko trzeba znaleźć jakiś kompromis. Albo poprosić partnera, by dana pozycja była tylko 'epizodem' w akcie (np. na sam koniec), albo znaleźć pozycje, która obojgu będzie pasować i zastąpi tą nielubianą - do niej można wracać już rzadziej.
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto: Jastrowie
- Liczba postów: 313
2 października 2011, 10:39
Czytając to przypomniał mi się głupi dowcip;
Osiołek i konik stoją sobie w stajni,nudzą się ogromnie. Osiołek z tych
nudów wpadł na pomysł i zaproponował konikowi -Pokochajmy się trochę.
Konik ochoczo wyraził zgodę.Więc osiołek zabrał się do dzieła.
potem była zmiana konik był teraz w akcji i mówi do osiołka
-daj buzi,a osiołek na to-wyciągnij trochę bo nie umiem karku skręcić.
2 października 2011, 11:11
Normalne, najlepiej przed idź siusiu jak Ci to przeszkadza.
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2686
2 października 2011, 11:16
> Czytając to przypomniał mi się głupi
> dowcip;Osiołek i konik stoją sobie w stajni,nudzą
> się ogromnie. Osiołek z tychnudów wpadł na pomysł
> i zaproponował konikowi -Pokochajmy się
> trochę.Konik ochoczo wyraził zgodę.Więc osiołek
> zabrał się do dzieła.potem była zmiana konik był
> teraz w akcji i mówi do osiołka-daj buzi,a osiołek
> na to-wyciągnij trochę bo nie umiem karku skręcić.
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 337
2 października 2011, 11:38
Ja też tak mam....!;))
- Dołączył: 2011-05-27
- Miasto:
- Liczba postów: 702
3 października 2011, 03:12
> W tej pozycji nacisk na pęcherz to normalna
> sprawa, też tak mam, ale nigdy nie sprawiało mi to
> jakiegoś problemu, po prostu nie skupiam się na
> tym. Swoją drogą, pogadaj z nim szczerze, czemu go
> oszukujesz, że jest ci dobrze itd?
Nie oszukuję go powiedziałam mu , że nie sprawia mi to przyjemności i on to zaakceptował ;) Ale chciałabym , by ten dyskomfort minął , myślałam , że to dlatego , że mamy krótki staż i z czasem to uczucie samo przejdzie ale jak czytam wypowiedzi to wiem , ze nie tylko ja tak mam. Przy najbliższej okazji zastosuje Wasze wskazówki i zobaczymy jak to będzie :)
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2135
3 października 2011, 12:44
a pójście siusiu raczej nie skutkuje... mozna się przyzwyczaic mi chyba nawet to juz mniej przeszkadza a nawet o tym zapominam
4 października 2011, 13:19
ja najbardziej lubię na Owsiaka: stoję niczym zmarznięty na mrozie a partner wkłada mi TAM 10 zł.