26 lipca 2011, 10:32
Witam, dręczy mnie pewien problem, dotyczący mojego faceta. Mianowicie wczoraj nie mógł dojść, nie uprawiamy jeszcze sexu klasycznego ale chodzi mi o oralny, robiłam mu loda ponad godzinę i nic, próbowaliśmy różne pozycje, aż w końcu się poddałam, bo juz nie dałam rady, nie zdarza sie to zawsze, ale czasem potrafił dojść bez problemu jak robiłam mu dobrze samą ręką a tu wczoraj klapa, czym może to być spowodowane? mowił że jest zmęczony, niewyspany i może dlatego, zdarzyło się to już drugi raz.
26 lipca 2011, 14:31
Ręką tez próbowałam, no moze jest słaba w te klocki... głupio mi sie wczoraj zrobiło ale ciagle mi powtarzał ze ja to cudownie robie ale ma po prostu zły dzien i czasem tak bywa, to moj pierwszy chłopak nie mam doswiadczenia wiec sama nie wiem
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
26 lipca 2011, 16:24
Nie przejmuj sie, pewnie byl zmecozny itd, zdarza sie, czlowiek to nie maszyna.
Naprawde powinien Cie docenic, ze przez godzine dalas rade.
- Dołączył: 2011-03-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 271
27 lipca 2011, 13:07
Zupełna norma i to nie powód do obaw. Następnym razem wyjdzie. :)
27 lipca 2011, 13:25
Ty sie stresujesz ze on nie dochodzi, on sie stresuje bo ty sie stresujesz... I tak w kolko.
Nic na sile, zrelaskujcie sie i bedzie dobrze.
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
27 lipca 2011, 17:08
Dołączam się do dziewczyn i także uważam że to nic strasznego. Każdy z nas miewa gorsze i lepsze dni my kobiety także i to może częściej mamy te gorszy niż panowie. Nie ma co na siłę kogoś uszczęśliwiać.