20 lipca 2011, 13:16
szkoda o tym wspominac,ale jakos ostatnio czuje wstred do mojego mzea,nie mam ochoty sie znim kochac..nic nie czuje gdy mnie dotyka;/:( czy ktos z Was tak mial?????co zrobil??????ostatni raz tak mialam gdy bylam w ciazy... a gdy sie znim kocham to z obowiazku...czy powinnam zrobic to z kims innym by przekonac sie czy to tylko on mnie nie podnieca????wole nie....
20 lipca 2011, 13:33
Patologie to masz w gaciach:D
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
20 lipca 2011, 13:35
Az trudno uwierzyc w to co piszesz...rozumiem jakies chwilowe oslabniecie uczuc i ochoty ale od razu wstret? Cos sie stalo....rutyna to nie od razu wstret..po drugie jak myslisz o zdradzie to go nie kochasz.
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
20 lipca 2011, 13:37
> Patologie to masz w gaciach:D
No tu przesadzilas bo akurat zdrada meza to nie jest normalne zjawisko tym bardziej z powodu jakiego podalas. Jak Ci nie odpowiada to sie rozstan a potem zdradzaj..
20 lipca 2011, 13:40
czasem tak jest,że nie ma się ochoty. Też tak miałam, mój mąż już myślał, że kogoś mam a ja po prostu nie miałam ochoty na przytulanie , a co tu dopiero o seksie mowić. Warto się zastanowić co może być przyczyną-może tabletki anty, może stres, kłopoty..
W moim przypadku było tak ,że im dłuższa przerwa była w seksie, tym mniejsza byla ochota. Myślałam już, ze seks może dla mnie nie istnieć :) Ostatnimi czasy kochamy się coraz częściej a wiadomo-w miarę jedzenia apetyt rośnie ;)
20 lipca 2011, 13:41
najpierw czytaj ,potem odpisuj;/ napisalam zebym go nie zdradzilam!!!!!tylko mysl przeszla przez glowe czy mam tak do kazdego faceta...
20 lipca 2011, 13:41
Kurde, laska sobie coś zawaliła bo jest załamana sytuacją, a wy jedziecie po niej.
20 lipca 2011, 13:42
a kto mowi ,ze ja chce;/z igly widly;/ napisalam ,ze przeszla taka mysl...a mysli a czyny to co innego!!!!no.
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
20 lipca 2011, 13:43
czy powinnam zrobic to z kims innym by przekonac sie czy to tylko on mnie nie podnieca????
Ja nie twierdze, ze to zrobilas czy zrobisz tlyko sie zastanawiasz a to jest niepokojace. O problemach sie rozmawia z mezem a nie szuka odpowiedzi gdzies tam.
20 lipca 2011, 13:46
> czy powinnam zrobic to z kims innym by przekonac
> sie czy to tylko on mnie nie podnieca????Ja nie
> twierdze, ze to zrobilas czy zrobisz tlyko sie
> zastanawiasz a to jest niepokojace. O problemach
> sie rozmawia z mezem a nie szuka odpowiedzi gdzies
> tam.
Pani psycholog widze nie rozumie:) to byla mysl,nie zrobie tego!!!! tylko pomyslalam czy inny by tez mnie odpychal ..po to jest ta strona zeby zadawac pytani itd...wiec moge tez pytac czemu to jest takie to takie itd!:D
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
20 lipca 2011, 13:46
@zi0mus, już raz dostałeś blokadę. przestań pracować na następną