- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
12 lipca 2011, 21:08
Edytowany przez pandemic 1 kwietnia 2016, 09:34
- Dołączył: 2011-07-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 28
12 lipca 2011, 21:12
Nie mysl o tym dużo i tyle ,obejrzyjcie wspólnie jakieś filmiki erotyczne moze bardziej niz erotyczne a moze cos w Tobie ruszy!!!
- Dołączył: 2011-06-22
- Miasto:
- Liczba postów: 189
12 lipca 2011, 21:15
ja tam lubie przebieranki i jak chlopak robi mi zdjecia :) wtedy czuje sie piekna :) hehe
kup sobie jakies sexowne cuszki, jakas kapiel moze relax :) kolacyjka :)......reszta moze sama przyjdzie.
- Dołączył: 2009-06-24
- Miasto: Blebleble
- Liczba postów: 2466
12 lipca 2011, 21:19
Wyluzuj, jesteś spięta, myślisz o tym. Fajny wieczór na urlopie, lampka dobrego wina, złapiesz trochę tchu, nie myśl o niczym technicznym. Dobrze, że do niego nie masz"ale", zostaw sprawy swojemu biegowi i wyluzuj, tutaj gra rolę i stres, zmęczenie, oczekiwania, zamartwianie się. Odpręż się. Poświeć trochę czasu sobie, może jakiś masaż9 ale taki normalny, nie erotyczny), kosmetyczka, muzyka, pogaduchy z kumpelą, a potem miły wypad z chłopakiem. Zostaw też inwencje chłopakowi, nie ma przecież "zimnych kobiet", wiele zależy od niego.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
12 lipca 2011, 21:25
Moze to jednak nei ten facet? Nie kochasz go, czujesz sie spieta, czujesz ze nie chcesz z nim spac.
12 lipca 2011, 21:27
tez mam tak jak ty, tzn przesiaduje juz od kilku dni u facta i nic tylko slysze - choc do wyrka.
nie wiem jak mu mam zmniejszyc libido bo juz mnie to meczy
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto:
- Liczba postów: 609
12 lipca 2011, 21:28
Znam to. To, że kobieta nie ma ochoty spać z mężczyzną nie znaczy, że go nie kocha. Co za nonsens! Mamy problem z gospodarką hormonalną i tyle. Żadne filmy, przebieranki nie pomogą. Mnie aktualnie to nie przeszkadza, bo nie mam partnera, ale gdybym miała, to by był problem... Wydaję mi się, że tu tylko lekarz może pomóc ze swoimi magicznymi pigułkami :). Niestety ;/.
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
12 lipca 2011, 21:31
> tez mam tak jak ty, tzn przesiaduje juz od kilku
> dni u facta i nic tylko slysze - choc do wyrka.nie
> wiem jak mu mam zmniejszyc libido bo juz mnie to
> meczy
Wydaje mi się, że mam to samo. Cały czas myślę tylko w duchu, żeby nic nie inicjował. Ale fakt jest taki, że ich też to na pewno męczy...
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
12 lipca 2011, 21:49
Moje libido jest ok, a zawsze zwieksza się po odrobinie alkoholu, ale to nie w tym tkwi problem.
Nie masz okresu? dziewczyno do lekarza marsz to jest bardzo niebezpieczne dla zdrowia, no chyba ze nigdy nie chcesz miec dzieci.
żeby nie bylo brak okresu nie skazuje od razu na bezplodnosc, ale zwieksza jej szanse.
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3643
12 lipca 2011, 22:33
Miałam ten sam problem, nic nie czułam... również straciłam okres. Poszłam do ginekologa, dostałam tabletki na wywołanie, zaczęłam więcej jeść i wszystko wróciło do normy.