5 lipca 2011, 00:11
mam pytanko:)
Zawsze miałam problem z włożeniem sobie nawet palca wiadomo gdzie. (jestem dziewicą)
Jednak ostatnio próbami udało mi się.
Gdy masturbowałam się włożyłam palec wskazujący tak do 3/4 długości i wyczułam coś, jakąś tkankę czy coś miękkiego
-błona znajduje się tuż przy otworze do pochwy więc czy to możliwe, że była to błona dziewicza?
Następnym razem udało mi się włożyć całego palca i wtedy poczułam jakbym coś cieniutkiego przerwała. Nie bolało i nie było krwi. Tylko takie dziwne uczucie później. Nie takie jak zawsze po przyjemności ;p
- czy możliwe że przebiłam błonę?
Jeśli dla kogoś pyt. wyda się głupie to przepraszam.
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
5 lipca 2011, 00:25
Nie, to raczej nie mozliwe.
Bo blona dziewicz jest dosc elastyczna, uszkodzenie jej jednym palcem jest mozliwe, przerwanie-nie.
Zreszta, spora ilosc kobiet wogole takowej nie posiada, i ich szczescie.
