- Dołączył: 2009-07-31
- Miasto: Dubai
- Liczba postów: 1075
4 lipca 2011, 12:00
Dziewczyny, w zyciu bym nie pomyslala, ze bede pisala tu z takim problemem... Niby jak problem nas nie dotyczy to wiemy wszystko, a jednak...
W piatek 10.06. przyjelam pierwsza tabletke antykoncepcyjna Cilest. Przede wszystkim po to by zmienic date okresu. Wczesniej bralam Cilest 6 miesiecy i zrezygnowalam. Po trzech miesiacach stwierdzilam, ze chce sobie zmienic date okresu i znow zaczelam przyjmowac listek Cilestu.
Siodmego dnia kochalam sie bez dodatkowego zabezpieczenia ( swiezo po okresie) i partner skonczyl we mnie. Na drugi dzien strasznie bolaly mnie jajniki...
W tym miesiacu bylam chora przez prawie dwa tygodnie. Niby nie mocno, ale ciagnelo sie chorobsko za mna dzien za dniem. Do tego odchudzanie - chudniecie,tycie, chudniecie, tycie.
Ostatnia tabletke wzielam 31.06. i do dzis nie mam @, ani zadnych zwiazanych z nia objawow.
Jedynie lekko nabrzmiale piersi. Do tego zmierzylam sobie temp. i okazalo sie, ze mam prawie 37 stopni. Czuje sie ogolnie w porzadku.
Zastanawiam sie czy moge byc w ciazy. Wariuje.
Wiem, ze nie odpowiecie mi TAK/NIE, ale chociaz mi doradzcie co robic ?
Zaznacze, ze zawsze mialam @ regularnie.
Myslicie, ze moge jeszcze dzis zrobic test ? Najlepiej z nocnego moczu, wiec juz za pozno.
Poczekac jeszcze, czy biec po test ?
P.S. To nie jest klamstwo.
Prosze o pomoc :)
4 lipca 2011, 12:27
Test. Chociaż nie jest pewny w 100%. Najlepiej idź do ginekologa.
4 lipca 2011, 12:27
Test. Chociaż nie jest pewny w 100%. Najlepiej idź do ginekologa.
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
4 lipca 2011, 13:09
test po 10 dniach od zapłodnienia (czyli od tego potencjalnego stosunku przy którym mogłaś zajść) potwierdzi już ciąże. Moim zdaniem raczej nie jesteś, ale zrób test dla własnego komfortu psychicznego!!!
- Dołączył: 2009-07-31
- Miasto: Dubai
- Liczba postów: 1075
4 lipca 2011, 13:23
Dzieki dziewczyny. Poczekam do jutra albo czwartku, bo wyjezdzam i nie bede miala mozliwosci zrobic testu. Dziekuje jeszcze raz! :)