Temat: kiedy pierwszy raz?

Jak w temacie.. Chciałam Was zapytać, co sądzicie... Jak to było u Was? Nie pytam po to, aby się sugerować.
To kwestia indywidualna - bardzo. Na prawdę to zależy od wielu czynników, nie ma się co spieszyć ani sugerować opiniami innych.
> > > Moim zdaniem do wieku 20 lat, to tak po 1,5>
> roku> minimalnie. Nie krócej na pewno; a czy>
> dłużej? jak do wieku 20 lat ?chyba chodzilo zeby
> poczekac do 20 roku zycia

Totalnie bez sensu, ja byłam już gotowa wcześniej. Wszystko robiłam z głową i chciałam tego bardzo. Bez sensu podawanie przedziałów kiedy co można zrobić.
Bez sensu pytanie bo na to nie ma regul. To tak jakbys zapytala po jakim czasie warto miec dziecko? Jak kto woli.Ogolnie  to jak jestes pewna, ze chcesz, jestes gotowa i facet ma poukladane w glowie a to moze byc po 3 miesiacach, 2 latach albo w ogole.
Pasek wagi

dziwie sie, ze kogos w takich kwestiach interesuje opinia osob z forum...

Wiem, że to kwestia indywidualna. Przecież nie zamierzam się sugerować odpowiedziami. ;]
Zapytuję tylko. O.
Kochana , z tego wynika, że jeszcze dla Ciebie ten czas nie nadszedł. Nie rozumiesz nas, to nie wyścig. Piekarnik może być gotowy,a nie kobieta. Musisz osiągnąć dojrzałość emocjonalną. Dla mnie to co piszesz jest z lekka niemądre. To o co pytasz nie świadczy, że jesteś odpowiedzialnie zakochana. Dziewictwo można stracić szybko, to proste, ale jak i z kim, tak by było fajnie, to trzeba pomyśleć i odczytać siebie, swoje uczucia, pragnienia, odczytać też jego uczucia i pragnienia. W młodym przeważnie wieku to hormony, mężczyźni nie zawsze myślą jak my, często myślą hormonami, albo jak wolisz, czymś innym .... Dla Ciebie to nie czas. Jesteś stanowczo na to za młoda i niedojrzała.
Tak, już mówiłam, że ja niczego nie planuję. ;]   Ok, rzeczywiście bez sensu.
> Pytam też dlatego, że mnie się nie spieszy
> (oczywiście w luźnym związku w ogóle nie wchodzi w
> grę), ale wiele z moich rówieśniczek decyduje się
> np.po kilku miesiącach. Gdzie dla mnie to o wiele
> za szybko.

Wiadomo, to sprawa indywidualna, ale mój były już związek był bardzo intensywny i szczerze powiedziawszy zrobiłabym to wcześniej, ale kwestia tabletek i tego czy "faktycznie" byłam gotowa opóźniły to
Z drugiej strony pytanie o czas i wiek inicjacji nie było głupie... To całkiem interesująca sprawa.
To poczytaj lepiej jakąś lekturę, książkę, idź pobiegaj i nie zaprzątaj sobie głowy głupstwami. Jak chcesz o coś zapytać, to najpierw przemyśl problem, potem go właściwie przedstaw, bo szkoda tylko na to czasu, by zajmować się czymś , co nie ma sensu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.