17 czerwca 2011, 11:27
Hej dziewczyny. Zacznę od tego, że nigdy nie brałam tabletek antykoncepcyjnych. Jednak ostatnio zaczęłam się nad tym zastanawaiać, i nie chodzi mi o zabezpieczenie przed ciążą, a razej o pozbycie się pryszczy, które nie wiem dlazcego ostatnio pojawiają się ciągle i ciągle i nie mogę nic z tym zrobić. Koleżanka była u ginekologa, ten zapisał jej tabletki Atywia, bez żadnych badań. Ot tak. Zastanawiam się czy też mogę zacząć je brać bez wizyty u lekarza? Podobno świetnie radzą sobie z trądzikiem?
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
17 czerwca 2011, 11:39
omg... z jakiegoś powodu pigułki są na receptę. i ja bym się nie odważyła ich brać bez wizyty u ginekologa...
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
17 czerwca 2011, 11:49
Zgadzam się z dziewczynami. Przyjmowanie hormonów, to ogromna ingerencja w organizm. Nie powinno się ich brać od tak sobie, dla własnego widzimisię.
Inną natomiast sprawą jest nagminne przypisywanie ich przez lekarzy. Mówicie, że przed przypisaniem trzeba wykonać szereg badań, lekarz powinien przeprowadzić wywiad wykluczający różne schorzenia będące przeciwwskazaniem do przyjmowania hormonów. Mi pan doktor dał receptę, jak tylko zapytałam o antykoncepcję hormonalną. Nie zlecił żadnego badania, o nic nie zapytał. Nie kazał przyjść po 3 miesiącach na kontrolne badania. Nic. Po prostu dał receptę i zakończył wizytę. I jak tu darzyć lekarzy jakimkolwiek zaufaniem?
- Dołączył: 2009-11-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 587
17 czerwca 2011, 12:18
LadyJo, ja w takiej sytuacji zmieniła bym lekarza! Jak kiedyś brałam hormony to miałam robione badania krwi (na poziom poszczególnych hormonów), próbę wątrobową itp. dzięki temu dostałam dobrze dobrane leki po których nie miałam ani obniżonego libido ani nie tyłam... normalnie żadnych następstw.
Autorko, nigdy, ale to nigdy nie bierze się leków które są na receptę bez wiedzy lekarza, bo można sobie tylko zaszkodzić... Dobry dermatolog zajmie się Tobą lepiej niż Ci się wydaje...
17 czerwca 2011, 15:24
ja mialam kontakt z 4 ginekologami i zaden nie zlecil badan. musialabym cala czestochowe obleciec zeby zapisal mi skierowanie do lab.
za to moge isc w kazdej chwili do rodzinnego i poprosic o interesujace mnie badania
- Dołączył: 2009-11-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 587
17 czerwca 2011, 21:10
Ja bym pojechała nawet do innego miasta jeśli chodziło by o moje zdrowie...
