Temat: Stosunek przerywany

Jakie macie doswiadczenie jesli chodzi o stosunek przerwywany? Moze slyszeliscie na ten temat coś od znajomych? Co na ten temat sądzicie?

Chodzi o to ze raz calkiem przypadkowo kochalismy sie bez zabezpieczenia ale przerwalismy przed punktem kulminacyjnym. Obawialam sie o to czy nie jestem w ciazy. Ale dostalam pozniej okres. I teraz juz tak pewniej bez wiekszego strachu uprawialismy seks 3 razy stosujac jedynie stosunek przerywany. Jest sie czego obawiac?

Jaka jest wogole wasza opinia na temat takiego rodzaju zabezpieczenia o ile wogole mozna tak to nazwac? ; )

Ja nie praktykowałam i nie praktykuje stosunku przerywanego ale wiem, że wiele osób tak.
Jedni nie są rodzicami a inni są :D Różnie to bywa.
Stosunek przerywany to jak loteria według mnie :]
wierze w jego skutecznośc tak samo jak w swiętego mikołaja :D
z penisa przed erekcją wypływa płyn-preejakulat, w którym znajdują się też plemniki, więc możesz spokojnie zajść w ciążę. stosunek przerywany to żadna forma antykoncepcji.
Pasek wagi
> wierze w jego skutecznośc tak samo jak w swiętego
> mikołaja :D

Dziewczyny mają 100% rację.
Wskaźnik pearla nie pozostawia wątpliwości. Poza tym sperma nie wydziela się tylko przy wytrysku.
>>>Stosunek
> przerywany to jak loteria według mnie :]

też tak myślę
a jesli chodzi o dni plodne i nieplodne to ma dla was sens ich obliczanie czy tera zuwzacie za wogole nieskuteczne?
ja nie wiem po co sie stresowac liczyc dni plodne nie plodne, martwic sie czy wyciagnie przed jak mozna sie najzwyczajniej w swiecie zabezpieczyc i nie plakac pozniej

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.