Temat: Zapomniana tabletka czy może być dzidziuś???

Wiadomo do czego może doprowadzić uprawianie seksu....nie boję się gdyby teraz zaszła w ciążę chociaż wiadomo człowiek sobie planuje inaczej....najpierw jakaś praca, ślub, mieszkanie.... Tym bardziej rozmawialiśmy z narzeczonym na ten temat i planowaliśmy za rok półtora.... ma się już swoje lata i szczerze mówiąc chyba bardzo bym się ucieszyła z małego Szkraba. Więc poczekamy zobaczymy :)

aaa hyhy to tak to wyglada :P
Jak bedziesz dalej brala tabsy (te 7) a jestes w ciazy to zaszkodzic nei powinny plodowi. Ale ja nei dostanisz okresu to oczywiscie zrob test i nei zaczynaj nowego opakowania.

ryzyko jest male ale jest;)

Masz racje i nie masz.
Racje masz w tym, ze nie ma czegos takiego jakl dni plodne i nieplodne podczas brania tabletek.

Ale wszystko zalezy jakie ona tabletki bierze a w ulotce napewno jest wszystko napisane. W moich tablekach np nei ma roznicy ktory to jest tydzien a powyzej 12h przerwy nalezy zastosowac przez 7dni dodatkowa antykoncepcje.

Wiec nie medrkuj tak, bo nie koniecznie ty musisz miec racje.

Nie martw się na zapas, to tylko jedna tabletka - na tym etapie blistra możesz być spokojna. 

Ja bym się do końca tego opakowania tabletek dodatkowo zabezpieczała i po krzyku.

tylko po co?

> Masz racje i nie masz.Racje masz w tym, ze nie ma
> czegos takiego jakl dni plodne i nieplodne podczas
> brania tabletek.Ale wszystko zalezy jakie ona
> tabletki bierze a w ulotce napewno jest wszystko
> napisane. W moich tablekach np nei ma roznicy
> ktory to jest tydzien a powyzej 12h przerwy nalezy
> zastosowac przez 7dni dodatkowa antykoncepcje.Wiec
> nie medrkuj tak, bo nie koniecznie ty musisz miec
> racje.po pierwsze sa podzialy na 3 tygodnie i w
> nich sie stosuje do zalecen przy pominieciu,
> dodatkowa antykoncepcje stosuje sie tylko w I
> tygodniu abo przy antybiotyku/lekach kolidujacych.
> drugi tydzien jest bezpieczny w a 3 albo robimy
> przerwe albo laczymy opakowania (choc tu wystarczy
> juz tylko 7 tabletek, a skad?  bo skoro mozna i
> tak brac ile sie chce )wszystkie tabletki
> jednofazowe sa takie same, czy to diane, czy to
> cilest czy to yaz czy yasmin i jest uniwersalna
> ulotka do nich nie trzeba mowic ze w mojej jest
> tak, a inna powie ze w mojej jest tak. ulotki do
> tych preparatow sa takie samesiedze w pigulkach
> juz od 5 lat i zanim mialam internet dostalam
> pigulki. nie pytalam sie co chwile glupio na necie
> czy moge to czy moge sramto bo nie mialam nawet
> jak, mialam ulotke i przeczytalam ja tyle razy az
> ja zrozumialam. dzis ja znam na pamiec. a dzisiaj
> idiotki lykaja co popadnie a potem jest wielkie
> "ale co jest grane"ps. nie straszcie dziewczyny
> jakas ciaza albo wplywem pigulek na ciaze, bo jest
> minimalne prawdopodobienstwo ze do tego dojdzie.
> producent nie po to zamiescil takie inf zeby sobie
> z nas robic jaja


rety kobieto mam ci wkleic ta ulotke zeby udowodnic ze sa inne?
Co innego jest napisane w cilescie a co innego w Minulecie i jak ich obydwu nie widzialas na oczy to sie nie kloc.

cilest ma jakas przestarzala ulotke, i zagmatwana, ale to sa te same systemy. bralam diane, ciles, yasmin, kontracept, yaz i naraye (naraya jest taka sama co yaz, yasmin i lesinnelle)

skąd wziełaś tabletki w których nie ma ulotki? Oo