Temat: Odstawienie tabletek po prawie 10 latach

Cześć dziewczyny! W tym roku, po 9 latach przyjmowania antykoncepcji hormonalnej zdecydowałam się odstawić tabletki. Ze względów zdrowotnych, a także dlatego, że kiedy zaczęłam je przyjmować miałam 16 - naście lat i nie znam tak naprawdę swojego dorosłego organizmu. 

Pierwszy miesiąc po odstawieniu było wszystko w porządku, okres dostałam po 30 dniach, drugi okres po 28 dniach. Teraz minął trzeci miesiąc, okres powinnam dostać w niedzielę, a do dzisiaj brak (tj. środa)... Oprócz tego dostaję straszne zmiany skórne, bardzo duży wysyp na plecach i na twarzy, coraz szybciej przetłuszczają mi się włosy. 

Na początku myślałam oczywiście o ciąży, ale nie ma na to większych szans, ponieważ zabezpieczam się z partnerem prezerwatywami, żadna nie pękła, nie zsunęła się, a dodatkowo do wytrysku dochodziło poza właściwym stosunkiem (na zewnątrz). Dla spokoju zrobiłam 2 testy ciążowe - obydwa są negatywne. Okresu jednak nadal nie ma... 

Byłam dzisiaj u ginekologa, okazało się, że mam zapalenie pęcherza, a w sprawie okresu lekarz zasugerował, że albo to jednak ciąża albo mogę mieć obniżony progesteron w 2 fazie cyklu. Dostałam dopochwową luteinę na wywołanie okresu (podobno mam go dostać w ciągu 10 dni). 

Czy są tu dziewczyny, które miały podobny przypadek? Jak wyglądał Wasz cykl po odstawieniu tabletek? Ktoś brał luteinę na wywołanie? A może to jednak ciąża? 

czemu nie zalecił ci zrobić bety z krwi? By się wyjaśniło czy to ciaza? Co do organizmu kazdy reaguje inaczej.. tym bardziej że tak jak napisałaś nie znasz swojego dorosłego organizmu.


Pasek wagi

Ja (i mnóstwo innych kobiet) miałam takie problemy po odstawieniu tabsów. Tragiczna cera (skończyło się na doustnej izotretynoinie), wtórny brak miesiączki. U mnie na początku luteina pomagała, potem już nie. Jeśli masz mc w normie, USG nie wykazało PCO, to po prostu daj sobie czas, aż przysadka zaskoczy, że musi sama pobudzać jajniki do pracy ;) 

Przy infekcji dróg moczowych, może spóźniać się okres. Miałam taką sytuację właśnie przy zapaleniu pęcherza - miesiączka opóźniła mi się o tydzień, gdzie praktycznie całe życie miałam regularne krwawienia. Na moje to nie ciąża.

Pasek wagi

Tez tak miałam po 7 latach. Brak okresu ponad 3 miesiące. Wszystko było uśpione i musi się na nowo rozbujać. 

mialam okropne problemy z cera I ogolnie skorne, bo wypryski mialam na plecach, dekolcie. Doraźnie ratowalam się mechanicznym oczyszczaniem u kosmetyczki i kwasami. Unormowalo się to wszystko po ok roku do dwóch lat ... 🙄

No niestety ale cała gospodarka hormonalna musi ci się przestawić a to nie jest proste ani szybkie. 

Nie tak dawno odstawiłam tabletki po 10 latach. Rzeczywiście przez pierwsze 2 miesiące pojawiały mi się wypryski na szyi i żuchwie, ale później wszytsko wróciło do normy. Daj sobie czas na powrót do normalnego cyklu.

DoktorFiga napisał(a):

Nie tak dawno odstawiłam tabletki po 10 latach. Rzeczywiście przez pierwsze 2 miesiące pojawiały mi się wypryski na szyi i żuchwie, ale później wszytsko wróciło do normy. Daj sobie czas na powrót do normalnego cyklu.

U mnie podobnie. Chociaż wypryski pojawiły się jakiś czas po odstawieniu i zniknięcie zajęło im więcej. Pierwszy cykl miałam wyjątkowo długi, 8-9 tygodni chyba, plus ból jajników:/.

Ja brałam tabletki 6,5 roku, odstawiłam i 3 pierwsze cykle miałam normalnie co ok 30 dni, a w kolejnym już sie staraliśmy o dziecko i się udało za pierwsza próbą :) ja przed tabletkami miałam bardzo nieregularne i bolesne miesiączki, wyszła mi też wtedy podwyższona prolaktyna, brałam Bromergon przez jakiś czas. 

Twoje hormony moga teraz świrować, porób sobie wszystkie badania koniecznie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.