- Dołączył: 2005-12-12
- Miasto:
- Liczba postów: 134
6 maja 2011, 12:16
Zastanawiam się czy też któraś z Was ma tak, że woli seks w południe niż wieczorem. Ja np największą ochotę na seks mam w południe, natomiast wieczorem jestem tak zmęczona, że myślę tylko o spaniu. A jak u Was?
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
6 maja 2011, 13:04
to masz kiepskiego faceta
6 maja 2011, 13:11
> to masz kiepskiego faceta
nie zawsze to kwestia faceta
![]()
u mnie też się zdarza, że zasnę zanim cokolwiek ale zwykle czysto spontanicznie
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
6 maja 2011, 13:15
jak widzi poduszke to zasypia
na mnie mój facet tak działa ze nawet jak dwie poduszki widze to nie zasne;-p no coż nie kazda ma takie szczescie
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
6 maja 2011, 13:21
> jak widzi poduszke to zasypia na mnie mój facet
> tak działa ze nawet jak dwie poduszki widze to nie
> zasne;-p no coż nie kazda ma takie szczescie
he he he dobre:)
- Dołączył: 2009-04-17
- Miasto: Rajska Wyspa
- Liczba postów: 2678
6 maja 2011, 13:24
Oj to oznacza, że jestem kiepską dziewczyną, bo jak mój wraca po 16 godzinach pracy to też idzie od razu spać... Zmęczenie to ludzka rzecz...
- Dołączył: 2006-02-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 117
6 maja 2011, 13:24
Przede wszystkim rano. Popołudniu też może być. Wieczorem - różnie, zależy od tego, co w dzień robiłam, bo nie raz po pracy np. jestem tak zmęczona, że na samą myśl o seksie robi mi się źle... Za to mój luby ma odwrotnie. Rano to on śpi, więc powinnam dać mój spokój. Popołudniu a i owszem, wszak to facet, więc jak najbardziej chętnie i wieczorem również, bo to stworzenie późno chodzące jest - w odróżnieniu ode mnie.
- Dołączył: 2009-04-17
- Miasto: Rajska Wyspa
- Liczba postów: 2678
6 maja 2011, 13:26
mi też, zaraz się zapłaczę
- Dołączył: 2005-12-12
- Miasto:
- Liczba postów: 134
6 maja 2011, 13:27
Może niektórzy mają ochotę na seks od rana do nocy, ale niektórzy ciężko pracują, studiują i po całym dniu potrafią być tak wyczerpani, że marzą tylko o poduszce... co nie oznacza, że jego partner jest kiepski w łóżku... co za żenujące podejście
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
6 maja 2011, 13:29
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley12.gif)
strasznie żenujące, jakby cie naprawde krecił to zmeczenie szybko by minelo, nie moj cyrk nie moje małpy