- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 września 2020, 08:05
Dziewczyny, sprawa wygląda tak, że zapomniałam wziąć trzeciej tabletki z pierwszego tygodnia. Wzięłam ją po 17 godzinach, czyli o 14:00 a wieczorem wzięłam kolejną normalnie o stałej porze. Czy w takiej sytuacji zrobienie testu owulacji będzie miało sens, żeby sprawdzić czy przez pominięcie nie doszło do owulacji ? Czy te testy są wiarygodne? Kiedyś jak miałam taką sytuację to pojechałam do ginekologa i zrobił mi USG czy nie ma owu,ale teraz jest na urlopie (dowiedziałam się dzwoniąc do niego i pytając co zrobić, powiedział że na spokojnie, RACZEJ nic nie powinno być jeśli do tej pory sumiennie brałam... ). Wiem, mój błąd, w innej sytuacji nawet bym się nie przejęła, ale teraz powzięliśmy dość poważne plany i ciąża by nam je pokrzyżowała... Proszę bez hejtu, nie zdarza mi się to często -zadzwonił budzik, wyłączyłam, poszłam do torebki po tabletkę,ale w międzyczasie zobaczyłam, że jest pełno odcisków na lustrze i postanowiłam je od ręki wytrzeć, a o tabletce zapomniałam...
17 września 2020, 23:12
Żeby doszło do owulacji to jednak poziom hormonów musi drastycznie się zmienić, nie ma na to szans po jednokrotnym opóźnieniu tabletki. Organizm potrzebuje czasu by ruszyć z owulacją, to nie dzieje się natychmiastowo.
18 września 2020, 07:41
ok dziewczyny, dziękuję bardzo za odpowiedzi, trochę mnie uspokoiłyście:)