Temat: odstawienie tabletek anty

Hej dziewczyny ;)
Planuje odłożyć tabletki z powodu stanów depresyjnych i libido na minusie, zaniedbałam swoje ciało, siebie.
Uwielbiałam siebie sprzed ich zażywania, kiedy byłam szczęśliwa, radosna, miałam ciągle ochotę na sex, byłam "nawilżona",
teraz nie chce wcale się kochać, dotykać, mam złe humorki, jestem płaczliwa, mam suchość pochwy.
Mam dosyć.
Chce wrócić do siebie, znów się starać o mojego mężczyznę, być czynna seksualnie.
Czy któraś z was miała takie objawy i czy długo będę wracać do " normalności " ? 

Witaj.Jakbym czytała o sobie.Miałam dobierane tabsy dokładne badania ale to i tak bagno..przez nie sypie mi się małżeństwo.....nigdy więcej...
dlaczego od razu nie poszłaś z tym do lekarza ? Możliwe że te tabletki nie są dla Ciebie ? Są złe dla Twojego organizmu. Moim zdaniem powinnac iść do ginekologa i o tym powiedzieć i wtedy Ci albo zmieni tabletki albo powiesz, że rezygnujesz. On najlepiej będzie wiedział co i jak.
Właśnie skończyłam ostatnie opakowanie novynette ...niech się dzieje wola nieba....Brałam rok to był najgorszy rok mojego życia przysięgam...
Też tak miałam. Zamieniłam tabletki na plastry i jest o niebo lepiej, ba nawet o dwa nieba. Wszystkie objawy tj. senność, mdłości, napady głodu, obniżone libido minęły.
oj z lekarzami to wiesz....byłam u dwóch każdy robił badania i twierdził że najlepiej novynette dobrane będą...Także widocznie może być gorzej he he he skoro to było super
Nie będę czekać na wizytę, bo już mu mówiłam, to kazał czekać i czekać...
mam dość, we wtorek powinnam wziąć nowe opakowanie ale KONIEC
chce być szczęśliwa z moim ukochanym, a on ma bardzo wiele testosteronu i chodzi sfrustrowany, ostatnio zaczął się sam zaspokajać, a nigdy tego nie robił, więc jest źle...
Kocham go i uwielbiałam siebie sprzed pół roku.

Nie będę czekać na wizytę, bo już mu mówiłam, to kazał czekać i czekać...
mam dość, we wtorek powinnam wziąć nowe opakowanie ale KONIEC
chce być szczęśliwa z moim ukochanym, a on ma bardzo wiele testosteronu i chodzi sfrustrowany, ostatnio zaczął się sam zaspokajać, a nigdy tego nie robił, więc jest źle...
Kocham go i uwielbiałam siebie sprzed pół roku.

ja zastanawiam się nad odstawieniem z innych względów...
a) zdrowotnych- biorę ponad 3 lata bez przerwy
b) moje życie seksualne nie wykorzystuje w pełni możliwości tabletek (chodzi o częstotliwość)

Tylko zastanawiam się teraz nad inną metodą anty oprócz prezerwatyw i nie chemia-tabletki/plastry...
Libido jest straszne, tak jak suchość pochwy...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.