26 kwietnia 2011, 08:25
Witam, mam poważny problem, zabawialismy sie wczoraj z chłopakiem bez zabezpieczenia, włozył penisa oczywiscie bez zadnego zabezpieczenia, ale to było moze 5 sekund, czy duze prawdopodobienstwo jest zajscia w ciaze ? poszłabym do ginekologa po tabletki "po" ale nie znam tu zadnego w krakowie, może ktoś poleci jakiego ?
- Dołączył: 2008-09-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 118
26 kwietnia 2011, 08:32
A Ty w ogóle wiesz skąd się biorą dzieci? Jak dochodzi do zapłodnienia?
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1053
26 kwietnia 2011, 08:44
oczywiście jest szansa że możesz być w ciąży, 5 sekund czy 30 min nie robi dużej róznicy. Lepiej idz do ginekologa
26 kwietnia 2011, 08:51
Szanse są małe,ale zawsze są.
26 kwietnia 2011, 08:56
powiedz coś więcej np. kiedy miałaś miesiączkę czy masz regularny okres itp.
swoją drogą co to za radość mieć w sobie penisa przez 5 sekund? nie lepiej było kupić gumkę? więcej przyjemności i mniej zmartwień
26 kwietnia 2011, 08:59
ostatnią miesiączkie miałam 9 kwietnia, tak mam w regularne miesiączki, samo wyszło, ja nie chciałam i jakos pod wpływem chwili sie zgodziłamv i to było tylko chwile... wiem głupia jestem ale to juz po fakcie
26 kwietnia 2011, 09:05
jeżeli ostatnią miesiączkę miałaś 9 kwietnia to możliwe że teraz masz płodne więc szanse na ciąże są znikome ale możesz mieć pecha i jednak być w ciąży proponuję kupić test a jak nie to idź do lekarza bo na tabletkę "po" może być za późno jak będziesz długo zwlekać
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
26 kwietnia 2011, 09:06
tez tak wczoraj mialam,tyle ze nie 5 sekund tylko duzo duzej;P ale ja na szczescie nie musze sie martwic,bo biore tabletki;) Polecam Tobie rowniez jak masz sie tak stresowac!
26 kwietnia 2011, 09:07
Jeśli nie skończył w środku, to szanse na ciążę są bardzo bliskie zeru.
- Dołączył: 2010-07-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2624
26 kwietnia 2011, 09:08
Jeżeli miałaś miesiączkę 9 kwietnia to masz szansę na ciążę, stety niestety. Oczywiście, to u każdej z nas różnie wygląda... 5 sekund (lol), potem stres, ale rozumiem. Trzymaj się dzielnie i do ginekologa marsz, albo do lekarza pierwszego kontaktu, wytłumaczyć co i jak, tabletki PO wziąć. Chyba, że wolisz czekać i dowiedzieć się metodą tradycyjną, czekając następny tydzień co się stanie...
Trzymaj się moja droga, nie będę ci wyrzucać bezmyślności ani nic, to nic nie daje, mleko się rozlało.
Edytowany przez datuna 26 kwietnia 2011, 09:09