- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 września 2019, 21:38
Witam wszystkie vitalijki!
Przejdę od razu do sedna...jakie macie sposoby na udane życie seksualne? Co robicie żeby zaskoczyć swojego partnera? Jestem ze swoim narzeczonym ponad 3 lata, w ostatnim czasie mamy bardzo dużo na głowie i w całym tym natłoku spraw i problemów trochę o sobie zapomnieliśmy, dlatego też szukam inspiracji ;)
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
28 września 2019, 21:50
Młodaś jeszcze i staż krótki :)
29 września 2019, 08:12
Młodaś jeszcze i staż krótki :)
Czyżby znalazł się temat w którym nie masz wszechstronnego doświadczenia i nie jesteś w stanie napisać nic sensownego??? :D
Edytowany przez .Puckolinka. 29 września 2019, 08:13
29 września 2019, 08:38
Dlatego też chcemy zacząć działać teraz, a nie za 20 lat ;)
To za np 10 się wam pomysły pokoncza i się przejdziecie bo sex nudny?
29 września 2019, 12:01
To za np 10 się wam pomysły pokoncza i się przejdziecie bo sex nudny?Dlatego też chcemy zacząć działać teraz, a nie za 20 lat ;)
To co robisz to się nazywa kopanie leżącego. Jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia w temacie po prostu zamilcz.
29 września 2019, 16:21
Nie rozejdziemy się nawet jeśli za 10 lat skończą nam się pomysły... Szukam inspiracji jak podkręcić atmosferę w sypialni ale to nie znaczy że nasz sex jest mechaniczny i bez uczuć. Mamy teraz bardzo dużo na głowie... Budowa, nowa praca w moim przypadku, zmiany w pracy mojego narzeczonego i wesele, to wszystko sprawia że jesteśmy mocno zabiegani, chciałabym żebyśmy oderwali się od tej szarej rzeczywistości i poświęcili więcej czasu sobie.
29 września 2019, 16:47
Nie rozejdziemy się nawet jeśli za 10 lat skończą nam się pomysły... Szukam inspiracji jak podkręcić atmosferę w sypialni ale to nie znaczy że nasz sex jest mechaniczny i bez uczuć. Mamy teraz bardzo dużo na głowie... Budowa, nowa praca w moim przypadku, zmiany w pracy mojego narzeczonego i wesele, to wszystko sprawia że jesteśmy mocno zabiegani, chciałabym żebyśmy oderwali się od tej szarej rzeczywistości i poświęcili więcej czasu sobie.
Chociaż bardzo Ci życzę żebyście się razem zestarzeli to nigdy nie można niczego być pewnym ;)
Jesteście młodziutcy, staż krótki (mam z mezem taki sam). Może wyjedźcie na weekend, zrelaksujcie się (może jakies spa?), ubierz wieczorem ładna bieliznę i powinno wystarczyc ;) w wersji budżetowej zostaje kolacja przy świecach w domu, nastrojowa muzyka, może jakiś masaż z olejkiem ;)