Temat: Jest sens?

Zależy, czy jesteś gotowa na ewentualną ciążę. W mojej obecnej sytuacji na pewno bym nie wzięła, ale jeszcze pięć lat temu, przed dyplomem, bez pracy, to raczej tak.

Jakby dla mnie pojawienie się nowego członka rodziny było dramatem to bym wzięła. 

Co to znaczy zawiodla antykoncepcja - pekla prezerwatywa? Logicznie rzecz biorac zagrozenie nie jest duze, ale zawsze jakies ryzyko jest. Jeslisz pytasz co zrobilabym na Twoim miejscu, to dla swietego spokoju wzielabym tabletke, choc wiem, ze ryzyko nie jest duze, ale tylko dlatego ze zbyt bym panikowala. Tylko raz w zyciu zdarzyla mi sie taka sytuacja, na poczatku mojej drogi poznawania tego "swiata", ale to byla nasza wina. Tez wredy wzielam tabletke po, zadnych skutkow ubocznych nie odczuwalam.

Rozumiem.. Ale uważacie że nie minęło za dużo czasu? Tzn. Wiaodmo, to nie były typowe dni płodne... Ale jednak szansa zawsze są, a minie 55h około... Co do ciąży.. Z moim partnerem często jest źle, więc nie chciałabym dziecku zagotować złego startu w kłótniach.. 

Jesli nie chcesz miec z nim dziecka to wez ta pigulke, ryzyko pewnie male... no i przy okazji (bez osadzania ciebie), zastanow sie po co w ogole cos takiego ryzykujesz z ta wlasnie osoba. Wszystkeigo dobrego.

Wiem.. I nie ma za złe.. Dziękuję, wezmę ją jutro 

A miesiączki masz regularne?

Trzy ostatnie były równo co 27-28 dni.. Jednak taostatnia spóźniła się 4 dni

jeśli nie chcesz na 100% dziecka z nim teraz, to weź pigułkę. Ryzyko jest małe, ale z drugiej strony organizm nie zawsze działa według reguł matematycznych. Masz wyliczenia, ale tylko przy założeniu, że masz w 100% regularne cykle a owulację dokładnie tak jak wylicza kalendarz. A z tym akurat różnie bywa. Niektóre kobiety mają przesunięta owulację i nawet o tym nie wiedzą, dopóki nie zaczynają się starać o dziecko i na poważnie zaczynają to sprawdzać paskami owulacyjnymi czy u ginekologa. Kalkulatory wyliczają te dni płodne według jakiejś tam średniej. A czy Ty się mieścisz w tej średniej? Wystarczy, że masz owulację przesunięta o 3 dni i teoretycznie ostatni dzień płodny to Wasz stosunek. Poza tym wszelakie choroby, przyjmowane leki itp też mogą przestawić wszystko o kilka dni a u Ciebie nie ma za dużej tolerancji, bo masz wyliczone dni płodne do 4.08 a stosunek 07.08. Ja bym w obecnej sytuacji jednak nie ryzykowała. A że będzie 55h? No nic - wszak tabletka jest do 72h po, więc jak najbardziej się łapiesz.