- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 listopada 2018, 23:06
Od pewnego czasu zakładane są tutaj watki dotyczące zasad współżycia przed ślubem, a w konsekwencji grzeszenia. Moim zdaniem autorka jest ciągle ta sama, tylko zmienia nicki - jedno konto porzuca a zakłada natychmiast nowe. Udając naiwną chce przyswajać wybiórczo zasady kk, a chodzi jej o to, by w odpowiedzi na forum zostały napisane prawdziwe zasady jakimi powinna się kierować katoliczka.
Niestety mimo sprzeciwów innych użytkowniczek ona ma rację - w KK wystarczy się wyspowiadać i wszystko zostaje odpuszczone. Bo przecież człowiek z natury jest seksualny więc nie ma ludzkiej możliwości by przestrzegał tych durnowatych nakazów religijnych. I o to chodzi, bo to zwykła pułapka na naiwnych, mająca na celu wpędzenie go w poczucie winy które potem kler umiejętnie wykorzysta.. Może dobrze by było aby odesłać manipulatorów ze świeckiego forum tam gdzie ich miejsce?
12 listopada 2018, 18:38
Anne17, Ty możesz "przedstawiać swoje poglądy i podawać swoje argumenty", tylko katolicy na Vitalli nie mogą? No ja w sumie zrozumiałam Twoje intencje od początku. P.S. Ty nie atakujesz, tylko robisz ciche podjazdy.
Annne17 rozumie swój pogląd jako ten właściwy :) A biedni katolicy są zmanipulowani i cierpią katusze :) :) :)
12 listopada 2018, 18:44
Gdy przedstawiam swój pogląd podaję argumenty - każdy może je uznać albo mieć inne. Nikogo do niczego nie zmuszam, nie atakuje personalnie. Wmawianie mi, że chcę komuś zamknąć gębę i porównywanie do koreańskiej dyktatury, podczas gdy tylko pokazuję kulisy działania to podłe kłamstwo i atak. Takimi właśnie metodami posługuję się koreańscy komuniści chcąc kogoś wsadzić do więzienia.A skąd wiesz, że twój pogląd jest słuszny? :)No wyobraź sobie że jestem tak samo troskliwa jak katolicy o cudze zbawienie :DTwoja agresja wcale mnie nie zdziwiła, to stara metoda KK.
Nie kłóccie się, dziewczyny. Tak dla pocieszenia powiem, ze nikt jeszcze nie wspomniał o esktremistach, skrajnych islamistach, piaskowych małpach, które po prostu pozbawiają życia, bo np jakiś innowierca napił się z ich rzeki, w dodatku w imieniu wysadzają się, mordują, gwałcą i takie tam, bo coś im nie pasi (dla ludzi kultury europejskiej nie do przyjęcia zazwyczaj) i imieniu Boga. A ja ostatnio zostałam nazwana fanatykiem za posiadanie nadziei
12 listopada 2018, 18:52
Annne17 rozumie swój pogląd jako ten właściwy :) A biedni katolicy są zmanipulowani i cierpią katusze :) :) :)Anne17, Ty możesz "przedstawiać swoje poglądy i podawać swoje argumenty", tylko katolicy na Vitalli nie mogą? No ja w sumie zrozumiałam Twoje intencje od początku. P.S. Ty nie atakujesz, tylko robisz ciche podjazdy.
Z "troski" o MŁODYCH LUDZI wnosi/prosi by "manipulujących/cierpiących katolików" po prostu ODESŁAĆ z tego forum. Jak tłumaczy nie chce żeby się zamknęli, ale żeby zostali ODESŁANI.
Były zsyłki przeciwników systemu, teraz czas na zsyłkę katolików z Vitali!
Ale... to "nie ma" nic wspólnego z dyktaturą, to jest wolność słowa, gdzie jednostka zadecydowała, że jej wolno, a nam nie.
Edytowany przez SzczesliwaJa 12 listopada 2018, 18:53
12 listopada 2018, 19:15
Brak religii nie ma nic wspólnego z przekonaniem, że wszystko mi wolno, a religijność nie czyni człowieka automatycznie lepszym. Katolicyzm i wiele innych religii wmawia wyznawcom, że są lepsi od niewierzących, przez samą przynależność do kościoła. Papież Franciszek swoimi wypowiedziami dał dowód, że to przekonanie jest fałszywe, a dogmat kościelny mówi, że w sprawach wiary Papież jest nieomylny.
Uważam, że religia niszczy ludziom psychikę i zatruwa życie strachem. Szerzy wiele złych poglądów jak homofobię, umniejsza rolę kobiety podporządkowując ją mężczyźnie, podsyca nienawiść do innowierców. Drąży państwową kasę i neguje osiągnięcia nauki. To wszystko wpływa na życie ludzi. Gdyby chodziło tylko o wyznawców sprawa byłaby prostsza, niestety kościół wpływa na prawodawstwo narzucając swoją wolę wszystkim obywatelom kraju w którym politycy wchodzą w mariaż z kościołem w zamian za poparcie.
Za dużo wiary szkodzi bo zwalnia ludzi z myślenia. Wykorzystuje się autorytet kościoła dla narzucenia im poglądów, które mają na celu sterowanie człowiekiem tak, aby był posłuszny pod groźbą piekła. Dla niektórych taka metoda jest wygodna bo pomaga ustawić młodych według ich poglądów. Niektórzy rodzice nieposłuszne małe dzieci straszą czarnym ludem, te większe wysyłają do czarnego luda żeby je postraszył w kościele. To dla nich wygodniejsze niż rozmowy z dzieckiem o odpowiedzialności, etyce, moralności i dawanie dobrego przykładu własnym życiem.
12 listopada 2018, 19:31
Brak religii nie ma nic wspólnego z przekonaniem, że wszystko mi wolno, a religijność nie czyni człowieka automatycznie lepszym. Katolicyzm i wiele innych religii wmawia wyznawcom, że są lepsi od niewierzących, przez samą przynależność do kościoła. Papież Franciszek swoimi wypowiedziami dał dowód, że to przekonanie jest fałszywe, a dogmat kościelny mówi, że w sprawach wiary Papież jest nieomylny.Uważam, że religia niszczy ludziom psychikę i zatruwa życie strachem. Szerzy wiele złych poglądów jak homofobię, umniejsza rolę kobiety podporządkowując ją mężczyźnie, podsyca nienawiść do innowierców. Drąży państwową kasę i neguje osiągnięcia nauki. To wszystko wpływa na życie ludzi. Gdyby chodziło tylko o wyznawców sprawa byłaby prostsza, niestety kościół wpływa na prawodawstwo narzucając swoją wolę wszystkim obywatelom kraju w którym politycy wchodzą w mariaż z kościołem w zamian za poparcie. Za dużo wiary szkodzi bo zwalnia ludzi z myślenia. Wykorzystuje się autorytet kościoła dla narzucenia im poglądów, które mają na celu sterowanie człowiekiem tak, aby był posłuszny pod groźbą piekła. Dla niektórych taka metoda jest wygodna bo pomaga ustawić młodych według ich poglądów. Niektórzy rodzice nieposłuszne małe dzieci straszą czarnym ludem, te większe wysyłają do czarnego luda żeby je postraszył w kościele. To dla nich wygodniejsze niż rozmowy z dzieckiem o odpowiedzialności, etyce, moralności i dawanie dobrego przykładu własnym życiem.
Skąd wiesz, że nie dostosowanie się do tych poglądów człowiek nie skończy w piekle? Ja nie wiem,jak masz jakieś pewniaki na 100% podziel się z nami. :) Piszę o poglądach które kościół głosi jako interpretację słowa Bożego.
12 listopada 2018, 19:34
Skąd wiesz, że nie dostosowanie się do tych poglądów człowiek nie skończy w piekle? Ja nie wiem,jak masz jakieś pewniaki na 100% podziel się z nami. :) Piszę o poglądach które kościół głosi jako interpretację słowa Bożego.
Myk jest taki, że to tylko wiara, a wierzyć można we wszystko. W Słońce, Zeusa, Boga RE i jeszcze paru innych. Do wyboru do koloru.
Edytowany przez 12 listopada 2018, 19:37
12 listopada 2018, 19:39
I tak Ci nie udowodnię bo przecież Ty wiesz lepiej. Ksiądz powiedział, że skończy się w piekle to inaczej być nie możeSkąd wiesz, że nie dostosowanie się do tych poglądów człowiek nie skończy w piekle? Ja nie wiem,jak masz jakieś pewniaki na 100% podziel się z nami. :) Piszę o poglądach które kościół głosi jako interpretację słowa Bożego.
Ksiądz powiedział, że skończy się w piekle, annna17 napisała, że to ściema. To co głosi kościół pogląd Boga jak powinien żyć chrześcijanin aby nie grzeszyć jest ściemą. Teraz pytanie skąd wiesz, że twój pogląd jest słuszny? Masz dowody? Ja nie mam dowodów że ksiądz ma rację, ale jakaś annn17 z internetów tym bardziej mnie nie przekonuje. :) Bez obrazy oczywiście. Pozostaje pytanie jak żyć? :) chyba tylko według tego co podpowiada własne sumienie, i czy jest wiara czy jej brak. Wiara danego człowieka powinna być wyznacznikiem czy ktoś wierzy w Boga i pogląd kościoła czy nie, a nie pogląd annn17 która twierdzi że kościół to ściema manipulacja. Dowody proszę. :)
12 listopada 2018, 19:41
Anne17: Zupełnie, całkowicie się z Tobą nie zgadzam i z Twoimi tezami. Ale nie postuluję żeby ktoś gdzieś Ciebie stąd odesłał. Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje. Jak mnie jakieś tematy dyskusji tutaj nie interesują, to nie zagłębiam się w nie. Nie zakładam od razu wątku i nie robię nagonki żeby kogoś, czy jakąś grupę wykluczyli z forum Vitalii,. Jak komuś nie pasuje to niech nie czyta, ani nie komentuje.
Tu nie ma przymusu wnikania w temat po temacie i czytania opinii innych, tym bardziej jeśli są sprzeczne z Twoimi teoriami. Pozdrawiam, miłego wieczoru.
12 listopada 2018, 19:43
Myk jest taki, że to tylko wiara, a wierzyć można we wszystko. W Słońce, Zeusa, Boga RE i jeszcze paru innych. Do wyboru do koloru.Skąd wiesz, że nie dostosowanie się do tych poglądów człowiek nie skończy w piekle? Ja nie wiem,jak masz jakieś pewniaki na 100% podziel się z nami. :) Piszę o poglądach które kościół głosi jako interpretację słowa Bożego.
Skąd wiesz, że Jezus nie był synem Bożym? I że jego postać i to co głosił, jest tyle warte co wyobrażenie sobie Boga słońca czy zeusa? Już zaczynasz wchodzić w obrazę religijną. Jesli nie wierzysz, to w porządku, ale to twoja osobista decyzja a podważanie że inni to głupcy z innym poglądem jest nie na miejscu. Uważaj, aby się nie okazało, że twój pogląd był błędny i nie miałaś racji, bo nie przedstawiłaś dowodów że religia katolicka to ściema.
12 listopada 2018, 19:46
Na żadną wiarę nie ma dowodów - gdyby były to mówilibyśmy o wiedzy.