- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 października 2018, 18:40
Mam pytanie do osób wierzących lub posiadających wiedzę, czy nagość w narzeczeństwie to grzech? Np gdy widzę narzeczonego bez koszulki, albo całkiem nagiego-tylko w bokserkach, to przekroczenie "zasad" moralności? Jak to widzicie?
29 października 2018, 18:42
tak, to grzech
29 października 2018, 18:46
oj, Ty chyba niedługo apostazy dokonasz ;)
29 października 2018, 18:47
O losie! Tu nie chodzi o to czy to grzech czy to nie grzech! Chodzi o życie w czystości. Czy gdy widzisz narzeczonego w bokserkach to jesteś w stanie zachować czystość? Jak tak to spoko.
29 października 2018, 19:20
raz pytasz czy powiedzieć facetowi, żeby golił miejsca intymne bo Ci w seksie przeszkadzają i pytasz czy dziewica, która się masturbuje jest nadal dziewicą a teraz się zastanawiasz czy widok faceta w bokserkach jest grzechem? Stara - ten statek już odpłynął.....
29 października 2018, 19:22
raz pytasz czy powiedzieć facetowi, żeby golił miejsca intymne bo Ci w seksie przeszkadzają i pytasz czy dziewica, która się masturbuje jest nadal dziewicą a teraz się zastanawiasz czy widok faceta w bokserkach jest grzechem? Stara - ten statek już odpłynął.....
Twój komentarz mnie strasznie rozbawił :D
Ale tak, zgadzam się.
29 października 2018, 19:43
Wszystko jest grzechem, absolutnie wszystko!
29 października 2018, 19:45
Jeśli patrzysz na niego i masz nieczyste myśli lub się tym podniecasz to tak. Jest to grzech. Jeśli patrzysz na niego i nic się nie dzieje "ot facet w majtkach", to raczej grzech to nie jest. Z drugiej strony, jeśli chce się zachować czystość i być wobec siebie nawzajem fair, to nie prowokuje się takich sytuacji.