- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lipca 2018, 11:19
Temat dla doświadczonych tematem, którym tabletki sprawiały problem. Od miesiąca łykam euthyrox 25 1 tabletkę. Stwierdzono u mnie nieprawidłowości homogeniczności tarczycy na usg, tsh 4,3, reszta badań w normie (tj. ftp3,4 i anty). W badaniach krwi ogólnych też nic takiego. TSH miałam podwyższone od zawsze, najniższa wartość to była 2,7, przeważnie między 3 a 4,5, z cztery lata temu 6. Moje podwyższone wyniki przez lekarzy były traktowane jako cyt."epizod" niewymagający leczenia. W końcu internista i radiolog wpisali podejrzenie AZL i trafiłam do endokrynologa. Prywatnie, bo wiadomo jakie terminy. Wizyta to jakaś pomyłka. Dodatkowe płatne badania i powtarzanie starych. Werdykt: jak pani zamierza rodzić to jest pani chora i musi się leczyć. Jeśli pani nie zamierza rodzić to sprawa jest dyskusyjna. Miałam receptę, wykupiłam i stwierdziłam zobaczymy. Wydałam ponad 300zł na to wszystko więc teraz nie mam kasy na kolejnego endokrynologa. Ale jak ktoś ma sprawdzonego ze stolicy to dajcie info. Tylko konkretnie.
Od prawie miesiąca zażywam więc tabletki i od tego czasu zamiast lepiej czuję się gorzej. Byłam rozdrażniona, ciągle śpiąca i zmęczona (mało śpię, bo dużo pracuje w różnych godzinach i ze spaniem mam problem od zawsze, ale aż takiej masakry to nie było) Włosy były w złym stanie, wypadały, łamały się i w ogóle nie rosły. Paznokcie krótkie, słabe, ciągle porozdwajane. Odzywki i tabletki za 10zł i za 100zł nie pomagały / co do włosów/skóry/paznokci to wiem, że za krótko na ocenę poprawy po euthyrox / Ręce zimne, jak wszyscy mieli ciepłe. Teraz objawy nasiliły się bardziej, tzn. wstanie rano jest dla mnie fizycznym i psychicznym bólem. Mogłabym spać cały czas, jeśli tylko udałoby mi się zasnąć, co zwykle jest po północy, albo o 2 czy 3, a wstaje o 6:30. Nie mam kiedy odespać, a szkoda mi wolnego popołudnia kiedy po obiedzie chętnie trafiłabym do łóżka zamiast na siłkę. Jestem senna i zmęczona, moja psychomotoryka się obniża. Jak się obniża to wiecie jakie są konsekwencje. To jeszcze bym wszystko zniosła, bo się potrafię zmusić a nie narzekać, ale dostałam za wcześnie okres, a po 2 tygodniach kolejny. Dotychczas był regularny, bez typowych objawów PMS. Brzuch mnie bardzo nie bolał, okres trwał 4 dni, teraz złe samopoczucie, tabletki przeciwbólowe to norma. Podskórne bolące gule na twarzy praktycznie przez cały czas. Jak byłam młodsza to miałam takie miesiączki okropne. Mam 35 lat, nie rodziłam i nie będę, mama i siostra leczą się na niedoczynność od lat.
Ktoś tak miałam jak ja i sobie poradził? Co robić?
ps. dla użytkowniczek forum niewnoszącym nic do tematu albo nie potrafiącym czytać ze zrozumieniem: schudłam wcześniej, od pół roku trzymam wagę, hashimoto nie wywołała dieta, bo tsh potrafiłam mieć na poziomie 6 cztery lata temu, nie leczę się sama, bo recepty nie wypisałam sobie sama, nie mam depresji, nie będę mniej pracować, jem na poziomie 2200kcal i ćwiczę. Odechciewa mi się żyć z powodu objawów, a nie objawy są tego że nie chce mi się żyć.
4 lipca 2018, 12:24
dalej bierzesz 25? to dawka niemowlęca, u dorosłego służąca jedynie złagodzeniu delikatnego zapalenia tarczycy i to czasami, niedoczynności taką nie wyleczysz.
jak dla mnie to żadne skutki uboczne tabletek, a nieleczone hashimoto/niedoczynność. zmień lekarza.
Edytowany przez 4 lipca 2018, 12:28
4 lipca 2018, 12:33
nie przedawjowujesz tylko bierzesz za malo!!! przy tej chorobie bez odpowiedniej dawki leku nie bedziesz normalnie funkcjonowac. Najprosciej mowiac, tarczyca u zdrowej osoby wytwarza odpiwiednia ilosc hormonu - tyroksyny. Twoja tarczyca sie popsula, wiec wytwarza za malo tego hormonu. Masz go za malo w organizmie i stad objawy niedoczynnosci. Twoja przysadka mozgowa "widzi" ze tarczyca produkuje za malo tyroksyny i wysyla jej sygnal w postaci hormonu tsh. Poprzez wieksze ilosci tsh przysadka krzyczy do tarczy: Produkuj wiecej tyroksyny, cialo tego potrzebuje, ale popsuta tarczyca nie moze wytworzyc wiecej.. Dlatego hormon-tyroksyne podajemy w tabletce (dawka musi bycbodpiwiedio dobrana). Jesli masz odpowiednia ilosc tyroksyny w ciele, wtedy przysadka przestanie "krzyczec" na tarczyce zeby produkowala wiecej. W efekcie spada ilosc tsh. Twoje tsh nie moze byc wieksze niz 2, bo wyzsze tsh oznacza ze tyroksyny jest za malo. Rozumiesz? tyroksyns syntetyczna, jest praktycznie idrntyczna jak ludzka. Organizm traktuje ja jak te wyprodukowana przez tarczyce. Te leki nie maja skutkow obocznych o ile masz dobra dawke, a Ty masz za mala.co do zaburzen miesiaczkowania, nie zrzucah wszystkiego na tarczyce. Zglos sie do ginekologa. Mnie wlasnie moja ginekog po wysluchaniu wywiadu uswiadomila ze moge miec problem z tarczyca. zrob tez caly komplet badan, morfolgie, krzywa cukrowa, caky pakiet tarczycowy: Tsh, ft3, ft4, anty tg, anty tpoja przy niedoczynnosci zaczelam czuc sie dobrze dopiero przy dluzszym leczeniu, kiefy tsh spadlo do 2. Przy tsh 4 czulam sie fatalnie... Nie bardzo rozumiem jakim cudem ktos moze to uznac za prawidlowa wartosc u mlodej kobiety.[/quoteskłaniałabym się ku myśleniu że przedawkowuje lek, albo nie jest mi potrzebny stąd te zaburzenia miesiączkowania i jeszcze większa sennośćkochana zmien lekarza. W Lublinie moglabym Ci kogos polecic. To ciagle zimno, sucha skora, lamliwe paznokcie to klasyczne objawy niedoczynnosci, one mina przy odpiwiedniej dawce leku. Twojs tarczyca wytwarza za malo hormonu, wiec musisz go uzupelniac sztucznie. Ten hormon, czyli tyroksyne dostarczsz tymi tabletkami. Jesli w organizmie masz go za malo to organizm wariuje. Skoro dalej masz objawy niedoczynnosci to znaczy, ze dawka leku jest za mala. Nie sluchaj debili, ktorzy mowia ze jesli nie chcesz dzieci ti nie musisz sie leczyc. bzduuuura!!!! Musisz brac tyroksyne, zeby normalnie funkcjonowac, zyc, pracowac i czuc sie dobrze. Naprawde z calego serca radze Ci szukaj dobrego endokrynologa. Twoje tsh nie powinno byc wyzsze niz 2!!!! ja mam hashi i niedoczynnosc. Przed leczeniem i na jego poczatku bylam wciaz senna, zmeczona, z zimna spalam w dresie, skarpetach i rekawiczkach, skore mialam sucha jak wior. Teraz mam odpowiednio ustalone dawki leku, tsh 1,6 i wszystko jest w porzadku. Jestem w ciazy, zaszlam bez problemu w 1 cyklu. jesli bedziesz miala odpowiednio ustawione hormony bedziesz funkcjonowala jak zdrowy czlowiej. Bedzue dobrze, powodzenia!!Objawy zaostrzyły się po tabletkach, tak samo jak problemy z okresem. Ja w tym głównie dostrzegam problem.
no i przeczytałam też że:
Do rzadko występujących skutków ubocznych preparatu Euthyrox należą: ból i dyskomfort w obrębie klatki piersiowej, częstsze oddawanie moczu, trudności z oddychaniem lub połykaniem, silne przemęczenie, omdlenia, zmiany rytmu pracy serca, podwyższenie ciśnienia krwi, obniżona tolerancja na wysoką temperaturę, nieregularny oddech, nudności, zaburzenia cyklu miesiączkowego, skrócenie oddechu i nieregularny oddech, nadmierna potliwość, swędzenie skóry, wysypka oraz inne. Jeszcze rzadziej występują: zaburzenia widzenia, zawroty głowy, ból oczu, dreszcze, silne bóle głowy, ból biodra lub kolana czy utykanie podczas chodzenia.
A tak dla konkretów, Po jakim czasie zauważyłaś różnicę i jaką miałaś dawkę?
Edytowany przez 4 lipca 2018, 12:33
4 lipca 2018, 12:37
I jeszcze jedno. Przedawkowanie leku łatwo sprawdzić ... robiąc kontrolne TSH, wiem jestem nudna. Z tym że przedawkowanie, czyli wzięcie za dużej dawki leku, doprowadziło by do nadczynności tarczycy, a co za tym idzie chodziła byś po ścianach a nie spała. Bo takie są objawy nadczynności tarczycy. A Ty masz ewidentnie objawy niedoczynności, czyli leku masz za mało, co też łatwo sprawdzić, pewnie się domyślisz w jaki sposób.
4 lipca 2018, 12:37
Ptaky, ale zdajesz sobie sprawe, że takie same objawy daje samo hashimoto? zawsze możesz poprosić o zamiennik, ale to nie zmienia faktu, że twoja dawka nie uleczy dorosłego człowieka. też mam hashimoto, wyjściowo miałam tsh 4,2 i biorę euthyrox 100 od 3 lat bez zmian. taką dawką utrzymują tsh w okolicach 0,8-1
4 lipca 2018, 12:39
I jeszcze jedno. Przedawkowanie leku łatwo sprawdzić ... robiąc kontrolne TSH, wiem jestem nudna. Z tym że przedawkowanie, czyli wzięcie za dużej dawki leku, doprowadziło by do nadczynności tarczycy, a co za tym idzie chodziła byś po ścianach a nie spała. Bo takie są objawy nadczynności tarczycy. A Ty masz ewidentnie objawy niedoczynności, czyli leku masz za mało, co też łatwo sprawdzić, pewnie się domyślisz w jaki sposób.
hashimoto daje objawy mieszane, można mieć okres potliwości i chodzenia po ścianach, żeby potem zlecieć w senność i depresję. na wiosne miałam 2 tygodnie mgły mózgowej i bezsenności, mimo prawidłowego tsh. hashimoto trochę rządzi się własnymi prawami.
4 lipca 2018, 12:42
hashimoto daje objawy mieszane, można mieć okres potliwości i chodzenia po ścianach, żeby potem zlecieć w senność i depresję. na wiosne miałam 2 tygodnie mgły mózgowej i bezsenności, mimo prawidłowego tsh. hashimoto trochę rządzi się własnymi prawami.I jeszcze jedno. Przedawkowanie leku łatwo sprawdzić ... robiąc kontrolne TSH, wiem jestem nudna. Z tym że przedawkowanie, czyli wzięcie za dużej dawki leku, doprowadziło by do nadczynności tarczycy, a co za tym idzie chodziła byś po ścianach a nie spała. Bo takie są objawy nadczynności tarczycy. A Ty masz ewidentnie objawy niedoczynności, czyli leku masz za mało, co też łatwo sprawdzić, pewnie się domyślisz w jaki sposób.
Ok, tylko czy aby na pewno można mówić o hashimoto w sytuacji gdy ft3/4 oraz antyciała są w normie? Przecież przy tych badaniach to by wyszło hashi, nawet przy tsh w normie.
Edytowany przez .kathea. 4 lipca 2018, 12:46
4 lipca 2018, 12:45
Ok, tylko czy aby na pewno można mówić o hashimoto w sytuacji gdy ft3/4 oraz antyciała są w normie?hashimoto daje objawy mieszane, można mieć okres potliwości i chodzenia po ścianach, żeby potem zlecieć w senność i depresję. na wiosne miałam 2 tygodnie mgły mózgowej i bezsenności, mimo prawidłowego tsh. hashimoto trochę rządzi się własnymi prawami.I jeszcze jedno. Przedawkowanie leku łatwo sprawdzić ... robiąc kontrolne TSH, wiem jestem nudna. Z tym że przedawkowanie, czyli wzięcie za dużej dawki leku, doprowadziło by do nadczynności tarczycy, a co za tym idzie chodziła byś po ścianach a nie spała. Bo takie są objawy nadczynności tarczycy. A Ty masz ewidentnie objawy niedoczynności, czyli leku masz za mało, co też łatwo sprawdzić, pewnie się domyślisz w jaki sposób.
no niby nie, choć do pełnego obrazu brakuje usg. autorka napisała o hashimoto, więc już sama nie wiem.
4 lipca 2018, 12:48
no niby nie, choć do pełnego obrazu brakuje usg. autorka napisała o hashimoto, więc już sama nie wiem.Ok, tylko czy aby na pewno można mówić o hashimoto w sytuacji gdy ft3/4 oraz antyciała są w normie?hashimoto daje objawy mieszane, można mieć okres potliwości i chodzenia po ścianach, żeby potem zlecieć w senność i depresję. na wiosne miałam 2 tygodnie mgły mózgowej i bezsenności, mimo prawidłowego tsh. hashimoto trochę rządzi się własnymi prawami.I jeszcze jedno. Przedawkowanie leku łatwo sprawdzić ... robiąc kontrolne TSH, wiem jestem nudna. Z tym że przedawkowanie, czyli wzięcie za dużej dawki leku, doprowadziło by do nadczynności tarczycy, a co za tym idzie chodziła byś po ścianach a nie spała. Bo takie są objawy nadczynności tarczycy. A Ty masz ewidentnie objawy niedoczynności, czyli leku masz za mało, co też łatwo sprawdzić, pewnie się domyślisz w jaki sposób.
To że nieprawidłowy obraz tarczycy to trochę za mało aby mówić o hashi, sama niedoczynność, zwłaszcza nie leczona, też może dać taki obraz. Jeszcze pytanie czy tarczyca jest w normie jeżeli chodzi o wielkość bo to też ma znaczenie w przypadku diagnozowania hashi.
Edytowany przez .kathea. 4 lipca 2018, 12:49
4 lipca 2018, 12:50
To że nieprawidłowy obraz tarczycy to trochę za mało aby mówić o hashi, sama niedoczynność, zwłaszcza nie leczona, też może dać taki obraz. Jeszcze pytanie czy tarczyca jest w normie jeżeli chodzi o wielkość bo to też ma znaczenie w przypadku diagnozowania hashi.no niby nie, choć do pełnego obrazu brakuje usg. autorka napisała o hashimoto, więc już sama nie wiem.Ok, tylko czy aby na pewno można mówić o hashimoto w sytuacji gdy ft3/4 oraz antyciała są w normie?hashimoto daje objawy mieszane, można mieć okres potliwości i chodzenia po ścianach, żeby potem zlecieć w senność i depresję. na wiosne miałam 2 tygodnie mgły mózgowej i bezsenności, mimo prawidłowego tsh. hashimoto trochę rządzi się własnymi prawami.I jeszcze jedno. Przedawkowanie leku łatwo sprawdzić ... robiąc kontrolne TSH, wiem jestem nudna. Z tym że przedawkowanie, czyli wzięcie za dużej dawki leku, doprowadziło by do nadczynności tarczycy, a co za tym idzie chodziła byś po ścianach a nie spała. Bo takie są objawy nadczynności tarczycy. A Ty masz ewidentnie objawy niedoczynności, czyli leku masz za mało, co też łatwo sprawdzić, pewnie się domyślisz w jaki sposób.
ale ktoś chyba musiał postawić diagnozę, skoro napisała o hashimoto.
4 lipca 2018, 13:01
ptaky, mysle ze branie tyroksyny a problemy z okresem to kompletny przypadek. Po prostu zbieglo sie w czasie i tyle. To co moge co poradzic, to po pierwsze doedukuj sie. Musisz zrozumiec jak ta tarczyca dziala, jak wyglada sprzezenie zwrotne miedzy przysadka mozgowa, a tarczyca. Wtedy zrozumiesz po co te lek i dlaczego tsh ma byc takie a nie inne. Staralam Ci sie to wytlumaczyc, ale nie wiem, czy wystarczajaco jasne. W razie czego znsjdziesz info na ten temat w necie. Uwazaj na fora, bo tan kobiety pisza mase bzdur typu: masz niedoczynnosc, bedziesz miaka problem z ciaza, zawsze bedzuesz gruba itd.
zrob badania, zebys miala swieze wyniki. Na tsh, ft3, ft4 dostaniesz od lekarza rodzinnego na nfz. Za anty tg, anty tpo musisz zaplacic (chyba ze masz skierowanie od endo) Zrob usg tarczycy, no chyba ze masz w miare swieze to nie trzeba. Z tymi wynikami idz do dobrego endokrynologa z polecenia. Jeszcze lepszy bedzie ginekolog-endokrynolog. Jesli idziesz tylko do endo to idz tez obowiazkowo do ginekologa. Jesli idziesz do endo na nfz, musisz miec skierowanie od lekarza rodzinnego.
leczenie nie pomoze od razu,trzeba troche czasu, ale zobaczysz, ze bedzie lepiej. Trzeba cierpliwie brac leki (rano na czczo, pierwszy posilek dopiero 30 min pozniej).