Temat: uszkodzona zuchwa

Mam taki problem,mam uszkodzana zuchwe.Nie wiem jak sobie z tym poradzic,bylam u lekarza i powiedzial ze mam brac tabl przeciwbolowe i ze powinno mi samo wskoczyc na miejsce ale o nie wkoczylo i boli jak cholerka.Niemoge nic gryzc,tylko jakies zupki co wystarczy tylko polknac albo jogurty. Buzie potrafie otworzyc tylko troche gdzies na 1 cm,zledwoscie wloze do buzi mala lyzeczke. Nie wiem ile to jeszcze potrwa,lekarz powiedzial ze jak nie przejdzie to do ortopedy. Moze ktos z was mial takie cos,prosze pomozcie...
Moja przyjaciółka coś takiego miała. Nie mogła ani się śmiać, ani jeść bo jak tylko próbowała usta otworzyć to ją to bolało.
Dostała skierowanie do ortopedy a on nakazał założyć takie coś co przypominało aparat na zęby(szynę czy coś w tym stylu) ale służyło do tego żeby odciążać żuchwę. Musiała to nosić jak najczęściej się dało i po jakimś czasie wszystko wróciło do normy. Problem jednak w tym że takie schorzenia mają to do siebie że potrafią często nawracać.

Znam ten ból...mi od czasu do czasu też zeskakuj... w tedy boli jak cholera... nie można jeśc ani mówić... zazwyczaj próbuje wówczas otworzyć buzię mimo bólu i troche poruszać żuchwą żeby spowrotem wskoczyłam na swoje miejsce... powtarzam kilka razy dziennie jesli jest taka konieczność... po takim "zabiegu" ból zazwyczaj się zmniejsza... i po kilku dniach całkowicie znikam.

Niestety tak jak Klaudia napisała takie schorzenia lubią powracać

Pasek wagi
ja mam właśnie to samo od dwóch lat
teraz ostatnio się wzięłam i poszłam do chirurga szczękowo- twarzowego i czekam na swoją kolej. Byłam niedawno u 3 innych lekarzy ale oni mówią że to poważna sprawa i trezba do specjalisty. Nie pocieszę cię mówiąc że to już na całe życie ale mam nadzieję że nie zlekceważysz i pójdziesz do specjalisty bo się robi tylko gorzej i się tego nie wyleczy, można tylko spróbować żeby nie poszło dalej i żeby gorzej nie było. Nie lekceważ, ja na początku zlekceważyłam i teraz mam 10razy gorzej i gorzej boli a świadomość tego że się nie uleczy dobija. Ja się nawet niekiedy całować nie mogę, nie mówiąc o jedzeniu. Koszmar. Jak ci tak lekarz kazał to jest głupi bo on jest od tego żeby ci nastawił i rehabilitację zrobił bądź do specjalisty skierował a nie że przejdzie, bujda na resorach. Mi jakoś nie przeszło. Teraz mam takie ataki że może mnie trzymać nawet  miesiące i nic się nie da zrobić.
Moja matka chrzestna ma ten sam problem :( Nie lekceważ tego! Im szybciej zadziałasz tym będzie lepiej! :( Co chwila żuchwa się od nowa uszkadzała, doszło do tego, że bała się ugryźć kanapkę... Dentysta nałożył jej specjelne nakładki, ale też nie pomogło... W końcu jedyna dentystka-chirurg w moim regionie nałożyła jej specjalny "aparat", który nosi już chyba 5 miesięcy... Od 5 miesięcy nie ma już problemu, ale zobaczymy co się stanie gdy to ściągną... kobietka powiedziała jej, że gdyby przyszła do niej szybciej, nie cierpiałaby tyle i miała pewność, ze da się to wyleczyć na stałe... teraz już nie wiadomo :(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.