Temat: psychotropy chudnięcie a potem głód


Byłam poważnie chora i brała psychotropy na głowę i nie mogłam wogole nic jeść schudłam dużo.Miesiac czasu tak mi sie nie chciało jeść.A teraz nie wiem co się stało.Co chwila nie to ze mam apetyt ale głodna jestem bardzo już nie mowie zeby cos poczuc musze zjesc bochenek chleba jak wilczur jakis w ciazy nie jestem:))A brzuch mnie boli i nie nadażam z jedzeniem.Co mam zrobic??A wogole znow bede musiala isc po psychotropy i neuroleptyki przeciwpadaczakowe na ktore zaplace fortunę.Mam migrenę oczną przez moj krwiak mózgu i padaczki.Coraz częściej tracę wzrok który 1000mg paracetamolu na bol głowy nie da się zniwelować.To jest straszne..
Twoje całe życie jest straszne... A to cię babcia wychowuje, a to zjawia się mama, co nie daje kasy... A padaczka powinna być uznana za chorobę przewlekłą i wtedy leki są refundowane i kosztują grosze. Z psychotropami to nie wiem, ale wiem, że te przeciwpadaczkowe bardzo upośledzają orientację, koncentrację i ...powodują wychudzenie...
> Twoje całe życie jest straszne... A to cię babcia
> wychowuje, a to zjawia się mama, co nie daje
> kasy... A padaczka powinna być uznana za chorobę
> przewlekłą i wtedy leki są refundowane i kosztują
> grosze. Z psychotropami to nie wiem, ale wiem, że
> te przeciwpadaczkowe bardzo upośledzają
> orientację, koncentrację i ...powodują
> wychudzenie...
i do tego ciągle o tym piszesz jakbyś się chwaliła...

moja propozycja

kliknij wyloguj... idź na długi spacer, dotleń móźg i od razu wszystkie problemy z głowy wywieje.. bo podejrzewam że przeciągi w głowie masz.. 

> moja propozycjakliknij wyloguj... idź na długi
> spacer, dotleń móźg i od razu wszystkie problemy z
> głowy wywieje.. bo podejrzewam że przeciągi w
> głowie masz.. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.