29 marca 2011, 16:46
Dlaczego podczas okresu zatrzymuję się woda w organizmie?
Dlaczego czujemy wtedy większą ochotę na jedzenie?
29 marca 2011, 16:49
Bo sam okres to za maly problem i trzeba nam dowalic dodatkowymi nieprzyjemnosciami zebysmy czuly sie wtedy nieszczesliwe;) Dolaczam sie do pytania i dodaje swoje: dlaczego wtedy czujemy sie nieatrakcyjne fizycznie i mozna powiedziec ze zamykamy sie w sobie?
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
29 marca 2011, 16:54
kilka artykulow, sama zglebiam temay:
http://zdrowie.flink.pl/zespol_napiecia_przedmiesiaczkowego.php http://www.biomedical.pl/kobieta/zespol-napiecia-przedmiesiaczkowego-44.html http://www.we-dwoje.pl/pms;-;zespol;napiecia;przedmiesiaczkowego,artykul,10858.html gdzies byl jeszcze artykul o tym, czemu jemy slodycze, ale mi sie zgubil. Chodzilo o to, ze spada nam poziom endorfin - powoduja dobre samopoczucie i organizm walczy o podniesienie go, widzi (organizm) rozwiazanie problemu w slodyczach szczegolnie w czekoladzie, niestety ma dzialanie krotkotrwale i domaga sie wiecej ;)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
29 marca 2011, 16:57
w duzej czesci informacje sie pokrywaja lub wykluczają, ale warto rzucic okiem.
29 marca 2011, 17:03
I ja z chęcią wczytam się w te artykuły. :}
Moją największą zmorą podczas okresu są problemy gastryczne. Przyznam, że odkąd mieszkam z mężem jest do dość krępujące. Zmian w nastroju nie odnotowałam, ale mam przerażającą ochotę na...bliższe kontakty
. Niestety problemy z żołądkiem przez pierwsze 2-3 dni niweczą wszelkie plany.
29 marca 2011, 17:03
"W niektórych krajach zespół napięcia przedmiesiączkowego jest okolicznością łagodzącą w niektórych sprawach karnych. W tych przypadkach dowód dla sądu stanowią regularne zapisy dolegliwości dokonywane przez pacjentkę lub jej lekarza przed dokonaniem przestępstwa."
Tak powinno być zawsze ;)