Temat: Okres w dniu slubu :(( co robić :(

Witajcie. Biore ślub   w tę  sobotę  i jestem dzis w 34 dniu cyklu.. okres miał  idealnie wypaść przed ślubem a niestety  pierwszy raz mi się  to zdarza takie przesuniecie.. jestem zalamana, przerażona tym.. juz widze wielką czerwoną  plame w kościele  z tylu.. płakać  mi się chce  bo jestem pewna ze na pewno przyjdzie w piatek albo w sama sobote bo juz odczuwam  wszelkie objawy zapowiadające, że nie uchronie  się przed miesiaczka.. pomóżcie mi.. co mam zrobić.. każde  zabezpieczenie wydaje  mi sie niestety niewystarczajace i zamiast sie cieszyc tym dniem  to rozpacz mnie ogarnia z tego powodu. 

teraz to jedynie rauje Cie tampon jesli nue chcesz podpaski między nogami 

Nie wiem o co ta panika. 

Normalnie tampon i jak masz obfity okres to dla pewności jakaś wkładka, albo podpaska. W końcu będziesz w sukni to nikt nie zauważy. Na pewno nic bym nie kombinowała z tym , żeby jakoś przesuwać. 

I tampon da ta pewnosc ? Pytam, bo nigdy nie używałam. 

Marisca napisał(a):

Nie wiem o co ta panika. Normalnie tampon i jak masz obfity okres to dla pewności jakaś wkładka, albo podpaska. W końcu będziesz w sukni to nikt nie zauważy. Na pewno nic bym nie kombinowała z tym , żeby jakoś przesuwać. 

Przesuwać to można z wyprzedzeniem, 3 dni przed raczej trudno chyba coś osiągnąć.

Ale też nie rozumiem problemu, założyć tampon, regularnie wymieniać. Przecież podczas normalnego okresu raczej krew nie przecieka ci przez ubranie, dlaczego tym razem byłoby inaczej. Gorzej by było jakbyś w te dni miała straszliwe bóle, ale rozumiem, że to nie jest w tym przypadku źródłem problemu.

Każda z nas bała się tego że tak może wypaść. Ja najbardziej obawiałam się mdłości i bólu brzucha bo na krew to tampon + wkładka / podpaska i nie ma raczej opcji żeby coś poplamiło... Teraz już raczej nic nie zrobisz, a stres właśnie rozlegulowuje to wszystko...

dziewczyna899 napisał(a):

I tampon da ta pewnosc ? Pytam, bo nigdy nie używałam. 

da pewność, załóż maksi - ale potrenuj wcześniej, bo nie każda od razu potrafi właściwie założyć tampon, ja na początku miałam problemy

tampon NIE. nigdy nie uzywalas a jesli organizm zareaguje negatywnie? To sie dosyc czesto zdarza,  bo bawelna tamponu to czysta chemia. To juz lepiej kubeczek menstruacyjny.....ale w tych okolicznosciach testowanie czegos nowego jest co najmniej ryzykowne. Wg mnie podpaska na noc- jest dluuuuga i na pewno sie sprawdzi. Pewnie stes zrobil swoje i stad opoznienie.....moze okres dostaniesz juz po? 

ja również polecam tampon + podpaskę. Tylko nie kupuj tamponów made in biedronka ani żadnych tego typu "marek własnych" tylko zainwestuj w jakieś dobre, polecam O.B. ;) Do tego podpaska xxl i spokojnie możesz świętować, wymienisz sobie raz na kilka godzin i po problemie ;)

dziewczyna899 napisał(a):

I tampon da ta pewnosc ? Pytam, bo nigdy nie używałam. 
 

Ja w swój  wieczór panieński dostałam okresu,a miałam biała Dopasowana spódnice. Bawiłam się cała noc więc spokojnie tampon da radę, nie masz się o co martwić:) a jak chcesz mieć 100% pewność to dodaj wkładkę.  Ja też się stresowałam,biała spódnica i okres, ale nic mi nie przecieklo.  Nie masz się czym stresować:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.