© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 stycznia 2018, 16:47
Hallo Vita Girls
potrzebuje waszej opinii i waszysch spostrzezen...od 10 lat(2x po 5 lat zeby nie bylo niedomowien) posiadam spirale Mirena...ze zbliza sie czas wymiany zastanawiam sie czy jej nie wyciagna... czy ktoras z was jest jej posiadaczka?doznalyscie jakis skutkow ubocznych? czy tak dlugie noszenie spirali nie zabija gospodarki hormonalnej od srodka...? jakie jest wasze zdanie..mam pare objawow (negatywnych)ktore powoduja ze zaczynam sie zastanawiac czy moze miec wplyw na to hormonalna wkladka domaciczna...a poza tym czy to zdrowo przez tak dlugi czas nosic" cialo obce" czy ktoras z Was po jej usunieciu miala skutki uboczne
bede wdzieczna za wasza pomoc
Edytowany przez natalie.ewelina 4 stycznia 2018, 16:49
4 stycznia 2018, 16:54
miałam i bardzo sobie chwaliłam :) bardzo żałuję, że nie mogę znów jej mieć. teraz mam implant w ramieniu i jestem z niego niezadowolona - już się kończy i więcej nie wyciągnę. a masz jakieś zauważalne skutki uboczne? bo jeśli nie, to bym z niej nie rezygnowała. o skutkach długoterminowych cięzko mi mówić, bo na nie jesteśmy jeszcze pewnie za młode. ja brałam kupę lat tabletki (7 lat), Mirenę miałam 2, a implantu leci 3 rok -to już razem 12 lat hormonów - wąs mi nie rośnie i oprócz mega spadku libido, żadnych innych skutków ubocznych nigdy nie miałam, i tak, są tylko po implancie właśnie.
a jakie masz skutki uboczne? chyba zaczęłabym od badań, tarczyca itp. bo to niekoniecznie mirena, zwłaszcza, że jej hormony nie działają na cały organizm, tylko w obrębie macicy - więc niepożądane skutki uboczne występują pewnie rzadziej.
Edytowany przez Matyliano 4 stycznia 2018, 16:58
4 stycznia 2018, 17:26
z hormonami tarczycy jestem ustawiona...mialam 2 miesiace temu usunieta tarczyce...ale wczesniej i teraz tez mam dziwne objawy...ciagle bole glowy przybieram na wadze obrzeki jak rano wstaje to jestem jak balon...a co do tego ze hormon wydziela sie lokalnie to nie prawda...moja ginekolog pobrala mi krew po 2 godzinach od zalozenia i juz wtedy mozna go bylo wykryc w krwi...kazdy organizm reaguje inaczej...a poza tym mam zle wyniki watrobowe wiecznne zapalenie dziasel i jestem wiecznie zmeczona i bez checi do zycia...biegam od endokrynologa do ginekologa i innych lekarzy i ostatnio jeden z nich natchnal mnie ze moze to lezec wlasnie w spirali
Edytowany przez natalie.ewelina 4 stycznia 2018, 17:26
4 stycznia 2018, 18:28
halo:-)
Edytowany przez Malina007 26 lutego 2018, 11:35
4 stycznia 2018, 21:38
no nie jest to niemożliwe :) ja bóle głowy mam częste, zwłaszcza ostatnio, dziąsła do kitu (po myciu zębów jakby mi kto w mordę dał, za przeproszeniem),zmęczona tez wiecznie jestem, ale nie wiążę tego z moją antykoncepcją :) ja byłam najbardziej zadowolona właśnie z Mireny, ale może zwykła spirala, niehormonalna Ci podpasuje :) co do działania lokalnego, to tak mi powiedział mój ginekolog, a co do badań, to jakie robiłaś już kilka godzin po założeniu? ja sobie ostatnio robiłam bardzo szczegółowe zadania i żaden wynik nie podchodził pod "o,ma implant z hormonami". (nie pytam złośliwie).
tak,czy siak, ja już prawie namówiłam męża na wazektomię, więc może będę mogła zrezygnować z antykoncepcji na stałe. tylko jeszcze, żeby ktoś mi zabrał okres ;)
