Temat: Problemy z jedzeniem...

Od tygodnia jestem na diecie (jadłam dość mało, sam suchy prowiant - ponieważ wychodzę z domu około 7 a wracam po 21). Słodyczy nie jem wcale od tego czasu.
Dodam że akurat od dnia rozpoczęcia diety brałam antybiotyk i tabletki przeciwbólowe (często).

Mój problem polega na tym, że jeśli zjem jakiś ciepły posiłek, np. zupa, drugie danie to strasznie mi niedobrze. Ciągle w gardle stoi mi gula i najchętniej nic bym nie jadła.. po kilku kęsach mam obrzydzenie do jedzenia... Psychicznie jestem głodna, ale mdłości mi na to nie pozwalają...

Co roić w tej sytuacji?
w rozmowach w toku była taka pani, która miała podobnie, powiedzieli jej że to rodzaj bulimii - ale ona  na prawdę wymiotowała jak tylko chciała coś zjeść, a nie tylko z "było jej niedobrze", nic o żadnych lekach nie wspominała, powiem więc - idź do lekarza, odkładając to w czasie możesz sobie tylko zaszkodzić...
dokładnie najlepiej idź do lekarza... ja tak mamm ostatnio na słodycze ale nie płacze z tego powodu;D
może jakiś wirus, ja tak mam jak jestem chora ;(
Macie rację, przejdę się do lekarza, mama poradziła mi sprawdzony sposób babci - kieliszek wódki z pieprzem, ale nie przepadam za alkoholem, tym bardziej z taką wkładką..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.