Temat: Rzucanie palenia i dieta.

Dziewczyny!

Zwracam się z następującym problemem. Palę od około 3 lat,ostatnio udało mi się przestać,ale tylko na kilka tygodni. W ostatnim czasie miałam kilka stresów i powróciłam do nałogu :(

Od dziś zaczynam od początku,z nową nadzieją na sukces. Dodatkowo zamierzam od dziś biegać i zrzucić do lata 3 kilogramy(ostatnie jak wiecie idą opornie).Moj problem-tyle naczytalam się o spowolnieniu tempa przemiany materii po rzucaniu,że mam wrażenie,że na pewno przytyję. Odchudzanie zajęło mi wiele miesięcy,mnostwo wyrzeczeń i nie chcę tego zmarnować.

Postawić więc na trzymanie diety i rzucanie jednocześnie czy odpuścić sobie tymczasowo rzucanie,najpierw schudnąc do wymarzonej wagi,dobić do większych ilosci jedzenia i dopiero wtedy pozbyć się nałogu bez ryzyka przytycia?

Czy są tu dziewczyny,które stosowały jednocześnie dietę i rzucily palenie/rzucily palenie i nie przytyly?Bardzo proszę o jakiekolwiek rady.....

ja niestety nie potrafię rzucić;'( nie pale= objadanie;( próbowałam dojść dlaczego.... nuda, próbowałam gum i lipa;/
ja zaczęłam dietę i rzuciłam palenie. a raczej próbowałam
przez pierwsze dni było ok, potem ustępowałam atakom głodu, w następnych dniach kupiłam paczkę papierosów i nie jadłam w ogóle.
trzeba to jakoś stopniowo robić.
mam nadzieję że się uda ; ]
Ja nie pale trzy miesiace, nie przytylam. Jak sie chce to sie da. Palilam 3 lata po 20-40 fajek dziennie.
no to mam podobne obawy. tez posłucham chcetnie bardziej doswiadczonych w tym temacie
> Ja nie pale trzy miesiace, nie przytylam. Jak sie
> chce to sie da. Palilam 3 lata po 20-40 fajek
> dziennie.
stosowalas diete/nie jadlas slodyczy/jakos sie ograniczalas w tym czasie?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.