24 lutego 2011, 12:06
jestem strasznie przygnębiona, byłam prywatnie u gina i zlecił mi zrobienie badań hormonalnych ale nie dał skierowania itp ale nawet jakby dał to z prywatnego gabinetu musiała bym za badania zapłacić wiec nie wiem jak i co robić, dzwonie po poradniach i nie otrzymuje żadnej konkretnej informacji, państwowo na wizyte musze czekac do 21 kwietnia i nie wiem czy dostane na niej skierowanie czy nie nie wiem na czym takie badanie polega, biorą wymaz , krew pobierają?? czy jak?
starać sie zrobic to za darmo na kasę czy lepiej dac te 100 zł (ile płacilyscie za takie badanie?) ...
musze zbobic progesteron, testosteron i andestandian ...
przepraszam, ze tak haotycznie to opisałam, ale jestem wręcz roztrzęsiona stanem nfz !!!
24 lutego 2011, 12:08
nie ma badań hormonalnych na nfz niestety musisz zaplacić ja placilam 25 zl za każdy hormon czyli 125 mnie wyszlo za 5
24 lutego 2011, 12:09
a i najlepiej robić to badanie jak masz okres pobierają ci krew z ręki i tego samego dnia masz wynik
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2514
24 lutego 2011, 12:20
ceny badań najlepiej sprawdzić w laboratorium, ale warto pochodzić, bo czasami ceny wahają się o kilkanaście zł.
mi powiedziano, że jeżeli chodzisz prywatnie do lekarza to prywatnie sobie robisz badania.
chociaż (co jest paranoją) ja np byłam u endokrynologa nfz aby
stwierdzić niedoczynność i dostałam tylko na TSH, a do tego jak się
okazało potrzebne jest jeszcze kilka badań, które trzeba sobie zrobić we
własnym zakresie. więc nie wiem na co ja płacę te składki wszelkie.
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
24 lutego 2011, 12:29
Zależy ile tych hormonów masz sprawdzić. Dziwne, że lekarz nie dał Ci na karteczce co masz dokładnie sobie zbadac. Mi, też chodzę prywatnie, zawsze daje taką karteczkę.
Ja 3 lata temu robiłam kompleks badań, prawie wszystkie hormony i inne badania (morfologia, cukier, żelazo itd.) i płaciłam coś koło 400zł. Dostałam wtedy niezłą książeczkę z laboratorium:)
Teraz robię tylko tsh, morfologię i żelazo raz na 3 -4 m-ce i za to wszystko płacę około 50zł
- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 70
24 lutego 2011, 12:29
Ja nie wiem jak w Polsce ale ja w Hiszpanii robilam badanie hormonow to po prostu krew pobieraja i odpowiednie hormony badaja. Trzeba wstac dwie godziny przed badaniem bo inaczej nie wyjda. Mnie skierowal stad lekarz szpitalny bo mam problemy hormonalne efekt 10 letniego przyjmowania pigulek antykoncepcyjnych ech zebym wiedziala ze tak sie to skonczy to bym ich nie brala. A w Polsce tez mnie kierowala ginekolog ale to bylo kilkanascie lat temu i wtedy nic sie nie placilo za te badania. Wszystko sie pozmienialo :|
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
24 lutego 2011, 12:30
Też tego nie pojmuje chodzisz prywatnie do lekarza i płacisz za badania.
Dla mnie to paranoja.
Nie każdy chodzi prywatnie tylko dlatego że ma kasy jak lodu.NFZ można czekać i czekać na wizytę a nie każde schorzenie moze sobie poczekać.
A wracając do tematu w moim mieście zapłaciłam za wszystkie badania 180 zł.I z tego co wiem one nie są refundowane.
24 lutego 2011, 15:32
dzieki dziewczyny ... dowiem sie zatem w labolatorium ile badania kosztują