Temat: Domowe sposoby na oparzenia.;/

najlepiej zimna biezaca woda, podobno ziemniaki tez przynosza ulge - plastry znaczy sie surowe ;)
wlasnie dlatego ja zawsze mam pod reka pentanol

zimna woda lub panthenol, żadnych innych kremów maści czy innych specyfików z wierzeń ludowych

> zimna woda lub panthenol, żadnych innych kremów
> maści czy innych specyfików z wierzeń ludowych
tak wlasnie tak brzmi nazwa tego czegos, sorki napisalam tak jak zwykle wymawiam ;)

Ja jak się kiedyś mocno oparzyłam, to kupiłam w aptece maść solcoseryl - mi od razu pomogło ( zaczerwienienie się zmniejszyło, a przede wszystkim pieczenie całkowicie ustało).

z 30 minut pod zimna woda, szkoda ze nie masz masci albo pianki na oparzenia, moze przykladaj lód?

poprostu wloz reke do zimnej wody, wyjmij za polgodziny moze dluzej 

Witajcie Dziewczyny. Jestem nowa :) Dołączam do dyskusji, bo u mnie to dość aktualna sprawa. Robiąc kawę naczynie pękło od gorącej wody i poparzyło mi ręce oraz brzuch. Oczywiście natychmiast zdjęłam rzeczy które miałam na sobie. Potem pod zimną wodę. Potem spisikałam pianką panthenol spray i pojechaliśmy do lekarza. Potem okazało się, że nie było takiej potrzeby. Lekarz przepisał maść na ew. blizny.  

schłodzić miejsce wodą, ale w żadnym wypadku nie wolno:

• odrywać przylgniętej do rany odzieży,
• przekłuwać pęcherzy,
• dotykać rany oparzeniowej,
• smarować oparzonej skóry maściami, kremami, tłuszczami, piankami, białkiem jaja kurzego, ani alkoholem!

Rybka wolno Panthenolem- to lek pierwszego rzutu w takiej sytuacji. Ale z resztą się zgadzam.