- Dołączył: 2010-11-13
- Miasto: Śmigiel
- Liczba postów: 10
20 lutego 2011, 09:05
Od zeszlego roku schudłam 17 kilo. Ale od listopada zaczęłam zauważać, że przybywa mi kilogramów i jestem tym podłamana. Jem cały czas tak samo jak jadłam: ABSOLUTNIE żadnych słodyczy, placków itp., nie jem nic po 18, jem 5 posilków dziennie, dużo warzyw i owoców, dużo piję, ćwiczę minimum 3 razy w tygodniu po 45 minut (bieg lub orbirek w zależności od pogody) więc DLACZEGO??!! Niby ciuchy, ktore nosiłam latem wyglądają na mnie tak samo, ale ja znow czuję się gruba...coraz grubsza :( Moje zapotrzebowanie na kalorie to okolo 2200 kcal a nie zdarza mi się, żebym aż tyle zjadła więc dlaczego???!!! Waga kłamie? Nie sądzę. Ważę się zawsze o tej samej porze, bez ciuchow :(
20 lutego 2011, 09:18
A jak wymiary, też wzrosły?
Zależy, jak intensywnie ćwiczysz.
Czy ten wzrost kilogramów to jakiś nieznaczny wzrost, czy sporo 'przybrałaś'?
- Dołączył: 2010-11-13
- Miasto: Śmigiel
- Liczba postów: 10
20 lutego 2011, 09:28
wymiary różnią się nieznacznie, niektóre większość o dziwo na "-" ale na przykład biust i talia na "+". Talia około2 cm, biust troche więcej :( Mąż i mama mnie wyzywają, że mam obsesję i że mam przestać wazyć sie codziennie, ale ja nie umiem!!! NIE CHCĘ ZNÓW PRZYTYĆ!!! Co 2 dni muszę się skontrolować :(
Ile przybrałam? 2 kilo. Nie wiem czy to gromadzenie ciała "na zimę"? Biegam miedzy 8 a 11 km. W zależności od dnia czasem uda mi się te 8 przebiec w 30 minut a czasem potrzebuję 40. Jesli ćwiczę na orbitreku, to pełne 45 minut: 15 minut na najmniejszym obciażeniu, a pozostałe pół godziny przy dużym oporze.
20 lutego 2011, 09:35
Może zwiększ czas ćwiczeń.. ? :)
20 lutego 2011, 09:43
ja myślę, że to mięśnie. nie przejmuj się, liczą się cm i wygląda ogólny oraz jędrna skóra, a nie waga, która i tak zawsze będzie się wahać.
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7622
20 lutego 2011, 09:51
Miesnie swoje warzą.Po cwczeniach masz ujedrniona i sprezysta sylwetke a nie wiszaca skore.
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 114
20 lutego 2011, 10:28
Może przez dietę obniżyłaś sobie metabolizm i teraz nawet jak jesz mniej to organizm tyje. To się nazywa efekt jo-jo (chyba). Dlatego przy stosowaniu diety ważne jest żeby czasami zrobić jakiś wyskok, tak żeby organizm za bardzo nie przeszedł w tryb "oszczędzania".
- Dołączył: 2010-11-13
- Miasto: Śmigiel
- Liczba postów: 10
20 lutego 2011, 11:18
efekt jo-jo po roku od zakończenia diety?
a czy to może być związane z tym, że między kwietniem a listopadem dojeżdżałam do pracy rowerem? (mam 8 km w jedną stronę) w sumie to było więcej ruchu niż teraz, ale ciężko przy mrozie i śniegu jeździć rowerem... może jak znów zacznę jeździć wrócędo swojej wagi z wakacji???
Edytowany przez kombajnik 20 lutego 2011, 12:39