Temat: Thermomix, warto kupić?

mam od lat i uważam,że jest przegenialny! jest niezniszczalny praktycznie - używam kilka razy w tygodniu od około 6 lat i NIC się jeszcze z nim nie stało. brakuje mu tylko funkcji śpiewu i tańca ;)

Rozważałam zakup ale uznałam, że nie potrafi zastąpić rąk czy noża przy czynności, które wykonuję codziennie np starkowanie ogórków na mizerię. Rzeczy do których by się przydał (wyrobienie ciasta, zmiksowanie zupy krem) wykonuję rzadko i wystarcza mi blender za 80 zł czy moje własne ręce. Nie woem co trzeba z nim robić aby używać codziennie. Dla mnie to abstrakcja.

No i nie oszukujmy sie, schabowego z ziemniakami i marchewką z groszkiem nam nie zrobi :)

Moja mama ma od jakiś 6-7 lat. Po pierwsze - jest niezniszczalny. Po drugie, można w nim przygotować niemal wszystko. Po trzecie, tak jak w przypadku mojej mamy, gdy gotuje się codziennie dla "tuzina" osób, jest olbrzymią i nieocenioną pomocą. 
Szczerze mówiąc, leci 4 rok odkąd wyprowadziłam się od rodziców, i mimo że nie gotuje tak dużo i często to brakuje mi go na codzien :)

gotować ;p robię w nim zupy, zupy kremy, wyrabiam ciasta, mielę przeróżne rzeczy (kasze, orzechy), ubijam pianę, kruszę lód, mielę mięso,gotuję na parze i mnóstwo innych rzeczy :) nie znam żadnego robota, który zmiele mi na papkę surowe marchewki - a w takiej postaci przemycam warzywa dzieciom ;) dziś np. robiłam spaghetti i zmieliłam pomidory + marchew, soczewica, podsmażona cebulka, cukinia, czosnek (a oprócz marchewki i pomidorów moje dzieci nie ruszą reszty tych warzyw na "żywca" :) kiedyś pożyczyłam mamie na kilka dni, to się czułam jak bez ręki ;) 

W thermomixie nie upieczesz i nie usmazysz. Tak powiedziano mi na prezentacji thermomixa. 

Poza tym jak przygotowujesz menu, w ktorych jest kilka krokow a raczej kilka roznych stopni, za kazdym razem musisz przelozyc, wymyc miske... nie zrobisz ciasta na pizze, sosu i np surowki czy deseru bez kilkakrotnego wygladania skladnikow z miski i mycia Ciasto na pizze ugniesc, wylozyc do rosniecia, miske wymyc, zrobic sos, sos wylozyc, miske wymyc, zetrzec ser, ser przelozyc, miske wymyc, i jeszcze deser dla dzieci, zrobic, przelozyc, miske wymyc.. 

Ja jestem bardziej zwolenniczka pozadnych robotow kuchennych typu Bosch MUM lub podobnych, zupe krem latwo robi sie bez thermomixa, zwyklym, dobrym blenderem. Zagniesc ciasto, ubic piane, poszatkowac czy zetrzec warzywa czy owoce z tym poradzi sobie taki robot typu MUM. A kosztuje wiele mniej. 

Ale wiem, ze sa zwolenniczki i sa zachwycone. Po prostu trzeba wiedziec czego sie spodziewac, do czego sie bedzie uzywac i czy to nam odpowiada. 

to wszystko prawda :) ale i tak jestem całym sercem za nim :) i żadna maszynka mi tak mięcha nie zmieli :) i naprawdę jest niezniszczalny :) a co do mycia, to można powiedzieć, że myje się sam - trochę płynu, woda, miksujemy i płuczemy - jak ktoś się spieszy, to w minutę się wyrobi ;) bardziej mi pasuje mycie i robienie niż używanie kilku garnków/naczyń do przygotowania - jak później widzę 4 gary, patelnię, łyżki itp. to mi się odechciewa :) ale nie mówię, że inne roboty są złe :)

Jak mowie, ci ktorzy uzywaja, przewaznie nie zaluja. 

A co do garow, tez nie nawidze, ale zmywarka jest, takze tez sie same myja. 

Sek w tym, ze trzeba wiedziec, czy faktycznie bedzie nam sluzyl tak, jak to sobie wyobrazamy i czy chcemy wydac te pieniadze. 

Moi rodzice mają, to jest coś wspaniałego, zawsze jak u nich jestem to codziennie coś gotuję albo piekę ;)

dokładnie :)