- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
10 lutego 2011, 00:14
Witam, Kobietki, czy któraś z Was miała może kiedyś anemię? Czym ona się u Was objawiała? Bo ja ostatnio czuję się nieciekawie, podejrzewam, że coś się może dziać niedobrego. Moje objawy: ciągle mi słabo, tak jakby moje nogi nie mogły utrzymać ciężaru ciała, kręci mi się w głowie, w ogóle mam taką ciężką głowę, chce mi się spać, jestem apatyczna i ogólnie nie mam ochoty na nic. Trudno mi się skoncentrować. Dodam, że jestem po przeziębieniu, więc osłabienie może być jego skutkiem... Wiem, że to takie ogólne objawy, ale może ktoś miał podobnie?
10 lutego 2011, 00:18
moja anemia przejawiała się tym że gdy było mi gorąco na przykład apel w szkole (tłumy oddychających, czasem śmierdzących uczniów) wtedy najpierw zaczynało mi się robić słabo, sucho w ustach, głowa mi tak latała trochę na boki jakbym miałą zaburzoną równowagę, później to samo z ciałem a na koniec jedna wielka ciemność i głosy słyszane z echem i jakby w oddali. urywał mi się film na dosłownie kilka sekund a ja myśłałam że trwało to dłużej.
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
10 lutego 2011, 00:20
no właśnie, ja ostatnio tak w pracy zjechałam. właśnie, widzę mroczki przed oczami, kilka migających światełek mi się pojawia co jakiś czas.... ;/
10 lutego 2011, 00:22
włąśnie zanim robiło mi się ciemno to widziałam takie jasne punkty i ogólnie wzrok mi się osłabiał
10 lutego 2011, 00:23
idź z tym do lekarza , ja raz głowę roztłukłam bo się przewróciłąm..
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
10 lutego 2011, 00:25
no, chyba pójdę, bo czuję się nieciekawie, wystarczy, że przejdę kawałek i już jestem zmęczona... ;/
musiałabym zrobić badanie krwi? na poziom żelaza, czy czegoś jeszcze? zupełnie się na tym nie znam...
10 lutego 2011, 00:26
krew. powiesz co ci dolega i wypisze ci skierowanie na odpowiednie badania
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
10 lutego 2011, 00:27
ok, dziękuję za pomoc, szkoda tylko, że będę musiała kilka dni poczekać, zdać egzaminy i dopiero wtedy pojadę do domu... ech.
10 lutego 2011, 00:29
gdy czujesz że robi ci się słabo to zawsze komuś powiedz o tym i najlepiej usiądź lub połóź się jak masz możłiwośc i nogi do góry i wode miej zawsze pod ręką, w sumie mi to nie zawsze pomagało ale warto próbować zanim zrobisz wyniki, i nie odkładaj tego.
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
10 lutego 2011, 00:38
nie, nie, nie będę odkładać, bo tak nie można funkcjonować przecież. ale coś czuję, że sama się załatwiłam, to uczenie się po nocach, praca, szkoła, wszystko razem, mało snu, niejedzenie mięsa przez prawie dwa miesiące. głupota, oj głupota.