- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 czerwca 2016, 12:48
18 maja miałam pierwszy dzień miesiączki, która wystąpiła samoistnie po kilkumiesięcznej przerwie (wcześniejsza była wywołana tabletkami od ginekologa) i wszystko było ok, co potwierdziła również wizyta u mojego lekarza. Kilka lat temu chorowałam na anoreksję bulimiczną (ważyłam 40 kg przy 160 cm) i dochodzenie do siebie trochę mi zajęło. Od jakiegoś czasu moje BMI wynosi 18,8 czyli jest w normie. Zawsze przy tej wadze,tj. 48 kg miałam normalnie okres. Oczywiście nie jestem z niej zadowolona, mogłabym jeszcze przytyć. Jem naprawdę wszystko (dbam o tłuszcze, jem dużo masła, orzechów, zaczęłam używać oleju lnianego) i nie myślę nawet o odchudzaniu i liczeniu kalorii. Bardzo dobrze czuję się w swoim ciele i nawet wiele osób chwali, że dobrze teraz wyglądam. W tym miesiącu nie dostałam jeszcze okresu, a liczyłam, że będzie inaczej. Miałam wszystkie objawy, jakie towarzyszyły mi przed poprzednimi miesiączkami - bóle i dyskomfort w podbrzuszu, zatrzymanie wody w organizmie, powiększone piersi, śluz przez kilka dni przypominał białko jajka, a ostatnio jest lepki i biały (jak przed okresem). Przez ostatnie dni miałam straszne wahania nastroju (chyba hormony). Płakałam bez powodu, po prostu wzruszałam się byle czym :P. No i nieposkromiona ochota na czekoladę. Zawsze miałam takie objawy przed miesiączką. Liczę, że wszystko wróci do normy i może jednak tylko kilka dni mi się spóźnia... Też tak któraś miała?
20 czerwca 2016, 21:30
nie oczekuj ze po takich problemach okres bedzie przychodzil jak w zegarku. Ja nie mialam przez pol roku. Udalo sie go przywrocic ale cykle sa dlugie trawa ok 40 dni
21 czerwca 2016, 13:37
Ja nie miałam miesiączki przez 1,5 roku przez niedowagę, ale nie miałam żadnej anoreksji,po prosyu za dużo schudłam. Dopiero jak zaczęłam ważyć normalnie, czyli 65 -69 przy 176 cm wzrostu miesiączka wróciła sama. Najpierw był to cykle 40 dniowe a teraz 28 dni. Trochę trwało wracanie do "normalności", to wymaga czasu i obserwacji swojego ciała
21 czerwca 2016, 21:12
Ja nie miałam miesiączki przez 1,5 roku przez niedowagę, ale nie miałam żadnej anoreksji,po prosyu za dużo schudłam. Dopiero jak zaczęłam ważyć normalnie, czyli 65 -69 przy 176 cm wzrostu miesiączka wróciła sama. Najpierw był to cykle 40 dniowe a teraz 28 dni. Trochę trwało wracanie do "normalności", to wymaga czasu i obserwacji swojego ciała
No to jedyne co Ci zostalo to pilnowac zeby waga nie spadala :)
22 czerwca 2016, 00:24
Uspokoiły mnie Wasze posty. Wiem, że wtedy przesadziłam, wpędzając się tym samym w chorobę. Te 48 kg to dla mnie waga minimalna. Bardzo mi zależy na powrocie do zdrowia, choć wiele mam na koncie już wiele sukcesów. Nie muszę już ze sobą walczyć i przejmować się każdym kęsem jedzenia :-) To dla mnie taka nauczka, że jak ktokolwiek nazwie mnie kiedyś nawet grubasem, to na pewno nie będę się odchudzała (szczególnie na własną rękę). Dziękuję za wsparcie :-)