Temat: Pęcherzyki (?) na dłoniach (zdjęcia)

Cześć :) Czy ktoś wie, co to jest? Od jakiegoś czasu zaczęło mi się to pojawiać na dłoniach, najpierw jeden, potem następne i następne (jak widać, czasami są 3 obok siebie, a czasami występują pojedynczo). Nie bolą, nie swędzą, w środku nie zbiera się woda, po zdrapaniu naskórka pojawia się zwykła krew, a z czasem taki "guzek" się odnawia :/ Nie zmieniałam ostatnio płynu do naczyń, kosmetyków itd. 

Pasek wagi

według mnie to kurzajki 

Pasek wagi

Mam takie same.Teraz nawet,dwa pęcherzyki wewnątrz dłoni.Kiedyś próbowałam szukac przyczyny,różne kremy dostawałam od lekarza.Nadaremnie.Są miesiące,że nic nie wyskakuje,później się ciągnie po kilka dni.

Miałam i okresowo do tej pory mam coś podobnego na dłoniach. Pojawiło sie z 15 lat temu, nasilenie czerwiec lipiec, zanik zimą. Tylko są ciut mniejsze te pęcherzyki, bardziej płaskie. Czasem sie złuszczają, zwykle znikają bez śladu. Nie rozniosło sie na resztę ciała, nie swędzi. Jak poszaleję z węglem, wyłażą, jak trzymam fason, znikają. Zauważyłam, że najwięcej ich jest kiedy jem owoce (sezon truskawkowy szczególnie). Potrafią wyleźć przez noc na obu dłoniach. Co podejmowałam męską decyzję o zaprowadzeniu ich do dermatologa, to się chowały, więc dałam sobie spokój. Traktuję je jak wskaźnik błędów w diecie.

weltschmerzz napisał(a):

Mam takie same.Teraz nawet,dwa pęcherzyki wewnątrz dłoni.Kiedyś próbowałam szukac przyczyny,różne kremy dostawałam od lekarza.Nadaremnie.Są miesiące,że nic nie wyskakuje,później się ciągnie po kilka dni.

Może już taka nasza uroda i trzeba się przyzwyczaić :)

Pasek wagi

ifive napisał(a):

Miałam i okresowo do tej pory mam coś podobnego na dłoniach. Pojawiło sie z 15 lat temu, nasilenie czerwiec lipiec, zanik zimą. Tylko są ciut mniejsze te pęcherzyki, bardziej płaskie. Czasem sie złuszczają, zwykle znikają bez śladu. Nie rozniosło sie na resztę ciała, nie swędzi. Jak poszaleję z węglem, wyłażą, jak trzymam fason, znikają. Zauważyłam, że najwięcej ich jest kiedy jem owoce (sezon truskawkowy szczególnie). Potrafią wyleźć przez noc na obu dłoniach. Co podejmowałam męską decyzję o zaprowadzeniu ich do dermatologa, to się chowały, więc dałam sobie spokój. Traktuję je jak wskaźnik błędów w diecie.

Dziękuję, to by się nawet zgadzało, bo ostatnio żywiłam się co najmniej w połowie słodyczami :/

Pasek wagi

Też bym powiedziała, że to kurzajki, sama walczę od małego co parę lat z wysypem na rękach ;)

Na moje oko są to kurzajki czyli zarazilaś się wirusem brodawczaka. Tym można zarazić się wszędzie tak naprawdę. Nie rozdrapuj bo w ten sposób się rozsiewa. Są na to leki ale to leczenie objawowe tak naprawdę bo to w końcu wirus więc będziesz go mieć zawsze tak jak wirus opryszczki. Dla potwierdzenia możesz się wybrać do lekarza ;)

RapsberryAnn napisał(a):

idz do lekarza rodzinnego bo tutaj to tylko sie głupot nasłuchasz ;) ja ci odpowiem za 6 lat jak skoncze studia :p

no minelo osiem, wiesz co to? bo wlasnie mi wyskoczylo

witam i co Pani wyszło po czasie że co to jest te pęcherzyki?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.