Temat: Wypadł mi ząb

Pomocy :( Wypadł mi ząb, a raczej złamał się, ledwo co go zostało, to dwójka, albo jedynka, co robić?! i ile to będzie kosztowało, jestem załamana

Dodam, że nie mam tego zeba, nawet nie wiem kiedy się to stało, a jak czytam, to ceny to nawet 4 tys, nie mam skąd tyle wziąć

Bo to nie koronka. Ważne, żeby korzeń był zdrowy, to Ci nawet na takim sztyfcie odbudują. Na NFZ chyba do 4 robią, więc bez paniki.

Wydaje mi się, że Uzurpator podał błędną informację. NFZ refunduje uzupełnienie braków w uzębieniu, ale tylko jeżeli brakuje od 5 do 8 zębów (wtedy refundują protezę częściową), albo ponad 8 (wtedy całkowitą). Uzupełniania pojedynczych zębów nie refundują, nie ważne czy tych z przodu, czy z tyłu. To wynika z załącznika do rozporządzenia Ministra Zdrowia z 6 listopada 2013 (wykaz świadczeń ogólnostomatologicznych oraz warunki ich realizacji). Tylko mówię, wydaje mi się, sprawdzałam teraz na szybko, nie jestem w temacie. Ktoś jest w stanie wskazać jakieś źródło, z którego by wynikało, że NFZ jednak refunduje uzupełnianie pojedynczych zębów, czy to takie gadanie, bez żadnego zweryfikowania jak jest naprawdę?

Edit: No chyba, że to będzie potraktowane jako leczenie zęba, bo się ukruszył kawałek, ale da się "dosztukować" ten ząb jakby w oparciu o ten fragment, który został. Pytanie czy się da i ile go zostało - ale to już dentysta musi ocenić. 

Myślałam, że trochę więcej zostało tego zęba. 

Martulleczka napisał(a):

Myślałam, że trochę więcej zostało tego zęba. 

Czyli tragedia? Nie dam rady zapłacić 4 tys :(, nawet na 1-2 tys musialabym brac pozyczke

enixi napisał(a):

Martulleczka napisał(a):

Myślałam, że trochę więcej zostało tego zęba. 
Czyli tragedia? Nie dam rady zapłacić 4 tys :(, nawet na 1-2 tys musialabym brac pozyczke

No nie tragedia, nie panikuj. Umów się normalnie do dentysty na NFZ, niech obejrzy ten ząb - powie Ci, czy da się go dosztukować jakoś (wtedy by to było traktowane jako leczenie zęba i było w całości refundowane). No, a jak powie, że się nie da to dopiero wtedy się będziesz martwić - nie ma sensu się nakręcać na zapas. 

Do koronki wystarczy korzeń, ale niestety tego raczej nie refundują, ja robiłam kilka lat temu piątkę i płaciłam coś ok 800 zł. Najważniejsze, to idź jutro do dentysty na NFZ to się wszystkiego dowiesz.

http://zapytajlekarza.mp.pl/lista/show.html?id=724...

http://stomatologia.mp.pl/lekarze-odpowiadaja/show...

http://stomatologiainfo.eu/odbudowa-zeba/

Niestety rzeczywiście z pobieżnej lektury wynika, że może być problem z refundacją, chyba że potraktują to jako przypadek z pierwszego linku. Ale ceny odbudowy nie są takie, o jakich piszesz. To już akurat wiem z autopsji, bo odbudowywałam niedawno szóstkę za 350 zł w Warszawie (a tu chyba ceny najwyższe).

Dziękuję wam wszystkim za odpowiedzi, informacje i wsparcie. Pójdę jutro do dentysty jeśli będzie wolne miejsce i się dowiem co dalej. Jakby ktoś jeszcze coś mógł powiedzieć na temat możliwości leczenia tego zęba to będę wdzięczna za informacje

enixi napisał(a):

Dziękuję wam wszystkim za odpowiedzi, informacje i wsparcie. Pójdę jutro do dentysty jeśli będzie wolne miejsce i się dowiem co dalej. Jakby ktoś jeszcze coś mógł powiedzieć na temat możliwości leczenia tego zęba to będę wdzięczna za informacje

A to kanałowe leczenie na NFZ robiłaś? Może jednak Ci to potraktują jako kontynuację. 

Koronę można założyć na wkład koronowo - korzeniowy, który jest do zrobienia jeśli wciąż masz korzeń, a z tego co piszesz wynika, że tak.
Koronę wykonuje się z porcelany lub kompozytu, drugi wariant jest tańszy, ale nie imituje szkliwa tak dobrze. Niestety na cenach wkładów i samego leczenia się nie znam :/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.