Temat: Letrox - skutki uboczne - jakie?

często niedoczynność ma się do końca życia, choć podobno są przypadki że suplementowanie hormonów przestaje być konieczne (np. jak osoba z nadwagą ma lekką niedoczynność a potem schudnie to może się okazać, że jej tarczyca będzie już dawała radę). skutków ubocznych tabletek nie ma.

Nie,nie możesz odstawić kiedy chcesz,z reguły bierze się do końca życia, i nie tyje się od nich,rób regularnie badania, tab bierze się naczczo pół godz przed posiłkiem (pisze chyba w ulotce)

Ja sobie łykam Letrox teraz i jest okej, zmieniłam z Euthyroxu, który też nie powodował żadnych skutków ubocznych, ale byłam bardziej senna i lekarka zdecydowała, byśmy spróbowały Letrox, ze względu na jakąś tam różnicę w składzie. 

Przecież tabletki mają pomóc tarczycy, a nie spowodować, że będziesz tyła. Tyła będziesz od ewentualnego obżarstwa, nie od nich. Po co od razu nastawiać się na jakieś skutki uboczne, tycie, bóg wie co jeszcze. Na lekach masz się czuć lepiej niż teraz!

niedoczynność jest do całkowitego wyleczenia, po czym nie ma potrzeby już brania hormonów ale to zależy od wielu czynników, które towarzyszą niedoczynności. stałe branie leków jest obowiązkowe przy chorobach autoagresywnych a to stwierdza lekarz a nie uczestniczki forum. skutków ubocznych mieć nie będziesz, jedyna niedogodność to branie tych tabletek. nie powinno się po nich tyć i jestem jedynym znanym mi przypadkiem przytycia po tych tabsach kiedy przed braniem chudłam normalnie.

ja biore euthyrox, na poczatku tj. rok temu mialam 4,8, teraz 1,8 

od tych tabletek sie nie tyje, one maja Ci pomoc wlasnie m.in. bys nie tyla

moje i Twoje tabletki sa na tej samej zasadzie, ja skutkow ubocznych nie widze, nie mam juz suchej skory, nie jestem senna, wlosy mi nie wypadaja i nie jestem opuchnieta wiec u mnie jest na plus ;)

Nie przejmuj sie tyciem. Moja babcia po wzięciu tabletek, sama z siebie schudła wile kg, nawet nie odchudzając się. Te tabletki po orstu spowodowały ze metabolizm wrócił do normy

Zgadzam się, jest do wyleczenia. Są też przypadki wyleczenia hashi ale to już duuuużo wyższa szkoła jazdy. 

Znam dziewczynę, która przytyła po eutyroksie i to sporo, oraz hashimotkę, co chudnie z prędkością światła zażerając sie drożdżówkami, wystarczy, że się sporo rusza (nie sportowo, tylko tyle obowiązków ma) i laskę z Basedowem, która walczy jak lew o zrzucenie chociaż kilograma. Bywa różnie. Swoją drogą te niedoczynności to jakaś plaga. Niedługo prawie wszyscy będą mieli. 

Moja mama kilka tygodni temu zmniejszyła o połowę eutyroks, bo jej TSH mocno spadło, waga minimalnie. I dobrze sie trzyma. Siostrze lekarz kazał całkiem odstawić jak z innych powdów była na diecie eliminacyjnej, a brała 150. Potem wróciła do normalnego żarcia i eutyroks tez wskoczył do menu, tyle że jednak 100 i tak zostało.

wiesz, wszystko zalezy od Twojego organizmu, kazdy z nas ma inny i inaczej na cos reaguje, ja biore anty i nie mam zadnych skutkow uboczny a inne tyja, mdleja itp

sprobuj z tabletkami, jak bedzie cos nie tak to idz do lekarza ale nie rezygnuj z leczenia tzn. nie odstawiaj tabletek

Porównanie nie ma sensu, bo anty powodują ze w organizmie jest inny poziom hormonow niz u normalnej zdrowej osoby. A letrox ma spowodować ze hormony beda na poziomie normalnym dla zdrowej osoby - to nie powoduje skutkow ubocznych