© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 października 2015, 00:31
Miałam dzis zakładaną klamrę na wrastajacy paznokiec. Przez kilka godzin odczuwałam ogromną ulgę, ale od początku wieczora cały palec zaczął mnie boleć. Nie jest to ból wyciskający łzy, ale jednak niezbyt komfortowy - jakby ktoś mi ten palec mocno ściskał.
Ma ktoś doświadczenie w tym temacie? Czy to normalna reakcja na początku?
24 października 2015, 10:21
Paznokcie mają to do siebie że okrutnie bolą jak się coś przy nich robi. Ja 5 lat cierpiałam po zerwaniu paznokcia. Moim zdaniem to normalne że boli.
24 października 2015, 12:54
miałam problem z wrastajacym paznokcie ale uniknelam klamer i zrywania, wiec nie powiem, czy ma boleć czy nie. Natomiast pamiętam jakie to wrastanie było okropne. Nie wiem, czy Ci się ta wiedza przyda, ale mnie uratowało oddzielnie paznokcia od skóry nicią dentystyczna i maść trybiotyk na stan zapalny. Zagoilo się i jest spokój od roku
24 października 2015, 13:48
A jaka to klamra? Metalowa? Pani mogła Ci mocno naciągnąć, ale i tak z czasem ból i dyskomfort powinny minąć. Po prostu na początku paznokieć jest ciągnięty do góry, stąd takie, a nie inne odczucia.
24 października 2015, 23:02
Dziękuję za odpowiedzi, już jest ok. :) Chyba po prostu musiałam się przyzwyczaić. I tak nie ma porównania do stanu sprzed kilku dni - ulga ogromna!
