25 stycznia 2011, 20:20
Jak w temacie. Dzisiaj mialam USG i sie o nim dowiedzialam. Skierowanie dostalam zupelnie przez przypadek. Jeszcze musze zrobic badania z krwi, zeby pojsc do lekarza. Ale zmartwilam sie troche.
Moze jest tu ktos z takim problemem?
- Dołączył: 2010-08-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 438
25 stycznia 2011, 20:46
moja mama ma i ja chyba też. ponoć nic groźnego ale ja się na tym nie znam
25 stycznia 2011, 20:56
ja mam nadczynnosc tarczycy bez guzkow, ale moja babcia miala i jej po porstu usuneli. poczytaj w internecie
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
25 stycznia 2011, 21:13
Moja siostra miała 3 guzki i jest pod opieką endokrynologa, dostawała tabletki i guzki same zniknęły ;)
- Dołączył: 2006-11-20
- Miasto: Nyc
- Liczba postów: 921
26 stycznia 2011, 12:55
Aniu, guzki to nie koniec świata, zrobisz badania, lekarz zobaczy jaki jest poziom TSH we krwi, na początek może zalecić leczenie farmakologiczne.
Czasami gdy guzki są duże lekarze zalecają wykonanie biopsji. Taka decyzja jest zazwyczaj poprzedzona dłuższą obserwacją tarczycy i regularnym badaniem. Usuwanie to ostateczność więc nie powinnaś się martwić
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
27 stycznia 2011, 22:52
Witaj. Również miałam we wtorek usg tarczycy, stwierdzono 3 guzki hipoechogeniczne do biopsji jeden z nich. Jestem przerażona, teraz czekam na wizytę do endokrynologa.
- Dołączył: 2009-07-15
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 1835
27 stycznia 2011, 22:53
u mnie wykryto niedoczynność, wizytę u specjalisty mam dopiero w lutym
28 stycznia 2011, 08:44
dzieki za odzew
mam juz wynik TSH jest w normie
troche czytalam, ze potrzebne sa jeszcze inne badania ft3, ft4 i anty, zeby miec lepszy obraz
nie ukrywam, ze problem z TSH troche by mnie uspokoil... a tak, nic nie wiem
a wizyta u internisty dopiero za tydzien
- Dołączył: 2006-11-20
- Miasto: Nyc
- Liczba postów: 921
28 stycznia 2011, 09:27
Spokojnie biopsja nie boli, wygląda nie za ciekawie ale tragedii nie ma