Temat: miesiączka

czesc.:) przez ok 1,5 miesiaca schudłam jakieś 8kg. wiem, ze to dużo i za szybko. dlatego wlasnie zaczely sie moje problemy z miesiaczką. ostatnio miałam ją pod koniec sierpnia.byłam u ginekologa we wrześniu i przepisał mi luteinę. bralam 3 tabletki dziennie przez 10 dni. nie pomogło, więc znowu brałam luteinę, tylko tym razem 2 tabl dziennie przez 10 dni. nie pomoglo.ginekolog powiedział mi, że przy kolejnej wizycie przepisze mi tabletki anty. czy któraś z Was też miała podobny problem? czy one pomogą? i jak jest z tym puchnieciem po nich?
ja miałam, tylko, że ja zaraz po tabletkach "Provera"  (odpowiednik luteiny) dostałam okres, a potem kazał mi jechac na pigułkach przez dwa miesiące. biorę ostatnie opakowanie i zobaczymy czy sam wystapi.
po pigułkach się nie tyje. ja brałam je w apogeum mojego odchudzania, a mimo to schudłam. po nich po prostu niektóre kobiety mają większy apetyt.
"puchnąć" to możesz po luteinie...
Mam ideantyczny problem, tyle że mój już trwa prawie 7 miesiący. Na początku na 3 miesiace dostałam ziołowe tabletki(castagnus), potem Luteinę, która takze nie pomogła i w czwartek znów idę, no i chyba też będę musiała brać tabletki. No chyba, że lekarz da mi zastrzyk. Szczerze mówiąc to wolałabym tą drugą opcję. Ja się dość mocno obawiam puchnięcia po tabletkach i wzmożonego apetytu.
poczekam jeszcze 2 tyg i wybiorę się po te tabletki. boje się tylko, że bede je musiała brać przez długi okres czasu a to ostro odbije się na mojej wadze. ale też słyszałam, ze na każdą kobietę różnie one działają. i to mnie trochę pociesza.
d2608
co to za zastrzyk?
Możesz mieć większy apetyt i tyle ; )
Bueba: Nie wiem dokładnie co to za zastrzyk, ale ponoć szybko wywołuje on okres.
Jak się organizm do nowej wagi przyzwyczai to się wszystko unormuje. Nie jestem zwolenniczką piguł.
ja nie mam okresu juz 2 lata. Strasznie sie boje. Jedna lekarka przepisała mi anty, ale jak ke odsawiłam to okres tez znikł... Druga kazała tylko przytyc- przytyłam 5 kg i nic. Trzecia dała plastry sysyen segui po których przywaliło mi 1,5 kg w tydzień(chociz jadłam tak smao, i to nie woda, bo juz mi sie skończyły, jem mniej a to 1,5 kg sie trzyma :/). Teraz ide w piątek na kolejna wizyte...
Jest tu ktos, komu ten cholerny okres wrócił? po czym?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.