Temat: Ciąża- zwolnienie lekarskie?

Witam,

Dziewczynki jestem w 11 tyg.ciąży. Pracuje w biurze i myślę nad tym żeby iść już na zwolnienie lekarskie. Ze wzgledu na to że oprócz tego że pracuje w biurze to mam jeszcze inne zajęcie ok.2-3 godzin dziennie przyjmuje jeszcze dostawy surowca i muszę przebywac w chłodni gdzie jest - 5 st.  Zastanawia mnie czy to wystarczy by dostać zwolnienie. Nie dawno miałam zapalenie pęcherza boje się ze może znowu mnie to spotkać. O przeziebieniu nie wspominając bo przeziebiona jeste co jakiś czas. Dodam także ze do pracy jeżdże rowerem.  Jak mysliscie dziewczynki czy pani ginekolog powinna dać mi zwolnienie lekarskie?

jeśli faktycznie uważasz, ze Twoja praca może zaszkodzić ciąży to jasne próbuj, zdrowie dziecka najważniejsze, jeśli jednak tylko na siłę szukasz pretekstu by nie pracować to powiem Ci, że taka postawa jak Twoja  przyczynia się do tego, że później pracodawcy kręcą nosem jeśli mają zatrudnić młodą dziewczynę w okresie rozrodczym i  wolą zatrudniać mężczyzn

Cookie_Monster napisał(a):

jeśli faktycznie uważasz, ze Twoja praca może zaszkodzić ciąży to jasne próbuj, zdrowie dziecka najważniejsze, jeśli jednak tylko na siłę szukasz pretekstu by nie pracować to powiem Ci, że taka postawa jak Twoja  przyczynia się do tego, że później pracodawcy kręcą nosem jeśli mają zatrudnić młodą dziewczynę w okresie rozrodczym i  wolą zatrudniać mężczyzn

No niestety nie zmyslam. Każdy mi mówi ze mam juz zrezygnować z pracy bo może mi to zaszkodzić. A ja się zastanawiam czy to będzie fair, wszyscy mi mowia ze to dzidzia jest teraz najważniejsza. A nie to co ludzie powiedzą czy szef.

Zostaw to zajecie w chlodni, pracodawca powinien isc Ci na reke. W takim wypadku mozesz spokojnie pracowac.

I jak sie czujesz z tym rozwiazaniem? Zostalabys w pracy czy na sile chciala wysepic zwolnienie?

Kolezanka wyzej ma racje, ze przez podejscie ciaza=zwolnienie pracodawcy nie chca zatrudniac.

Nie zastanawiaj się ani chwili! Mój lekarz już na pierwszej wizycie zapytał, czy potrzebuję (lub chcę) zwolnienie. Masz prawo do odpoczynku i obowiązek dbania o maleństwo. Żadnemu pracodawcy nic do tego. Poza tym możesz być mniej wydajna, ospała, co nie sprzyja pracy. Zwolnienie lekarskie to Twoje święte prawo w ciąży i korzystaj z niego, jeśli tylko masz chęć! Tylko pamiętaj o kontrolach z ZUSu. Jeśli nie będzie Cię akurat w domu musisz mieć alibi - wizyta u lekarza albo apteka.

zrezygnuj z chlodni i normalnie pracuj a nie wymyślasz 

Dziewczyny, które odradzacie pójście na zwolnienie - macie dzieci? Wiecie, jak może się czuć kobieta w ciąży? Kiedy rzyga jak kot od rana do wieczora, jest głodna, ale przez mdłości nie może jeść, jest jej niedobrze na widok i zapach wielu rzeczy, które dotąd jej nie przeszkadzały? Kiedy o 18 zasypia na stojąco, po zjedzeniu czegokolwiek ma zgagę jak smok wawelski, w nocy nie śpi, bo lata co chwilę na siusiu, a każde wejście po schodach przyprawia ją o zadyszkę?

Nie każda kobieta znosi ciążę śpiewająco. Ale każda ma prawo korzystać ze zwolnienia lekarskiego, nawet przez 9 miesięcy.

jak Ci jeden lekarz nie da zwolnienia to idź do następnego. Jeśli chcesz siedzieć w domu to nie zastanawiałabym się ani chwili. Gratuluje!

Pasek wagi

Bosz, co wy z tym świętym prawem do zwolnienia w ciąży. Na zdrową ciażę nie przysługuje zwolnienie, za sam fakt bycia w ciąży. Polska mentalność "jestem w ciąży i jestem pępkiem świata, położę się teraz i będę jadła za dwoje".

Dobrze, że ja w normalnej firmie pracuję, gdzie kobiety śmigają do 8-9 miesiąca, bo lubią i są ambitne, Mają przynajmniej gdzie wrócić, a pracodawca nie boi się zatrudniać następnych.

PS. Tak, byłam w ciąży dwa razy i wiem, jak to jest.

kraseczka93 napisał(a):

zrezygnuj z chlodni i normalnie pracuj a nie wymyślasz 

 Gdybym tylko mogła to bym zrezygnowała już dawno. Niestety nie ma mnie kto zastąpić..a przy dostawach musi być kontrola jakości. A tak swoją droga to nie każda kobieta w ciąży " wymyśla" . nie wiesz jak się czuję, nic nie wiesz a piszesz głupoty. O tym ze wstaje prawie 3 godziny przed wyjazdem do pracy, dlatego ze rano nie mam siły co kolwiek zrobić nawet się umalowac bo potrzebuje co chwile odpocząć., ze kręci mi się w głowie i mnie mdli tez nie wiesz wiec proszę cie nie wypowiadaj się. Gdybym tak bardzo pragnęła zwolnienia to nie zastanawialabym się ani sekundy tylko poszła do lekarza ogólnego i wyblagala zwolnienie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.