- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 września 2015, 11:35
Dziewczyny, w piątek mam ważną imprezę a w sobotę wieczorem dostałam miesiączki. O tydzień wcześniej niż się spodziewałam!
Niestety bardzo napuchłam, dosłownie - wyglądam jak waleń + ostatnio trochę odpuściłam dietę i piłam alkohol (ale w granicach rozsądku, bez obżerania się, po prostu miałam serię imprez).
Uprzedzam pytania - jestem wysoka i przy 80 kg wyglądam spoko, przy 75 szczupło więc jeśli chcesz napisać post o tym, że jestem grubą świnią to daj sobie spokój.
Wracając do tematu - czuję się dosłownie jak krowa i hipopotam, jestem ociężała i moja twarz wygląda jak balon. Nie wiem jak zminimalizować to opuchnięcie. Nie chcę się głodzić czy coś... Od wczoraj (czyli po powrocie z wyjazdu) normalnie wróciłam do diety.
Mało soli, mało słodyczy, dużo zielonej herbaty, wody, pokrzywy, morwy (ziółka), sport jak zwykle czyli bieganie i ćwiczenia...
Coś jeszcze ograniczyć?
Owoce? Dzisiaj zjadłam banana i kostkę czekolady na drugie śniadanie i zastanawiam się czy czekolada też ma wpływ na zatrzymywanie wody...
1 września 2015, 11:46
Tylko, że ja puchnę w trakcie okresu dopiero i woda mi schodzi też po nim a nie wiem kiedy sie skończy. Chciałabym zminimalizować to zatrzymywanie wody bez głodówki.
1 września 2015, 11:55
Skończy ci się okres i od jutra ma być chłodniej - zaraz się wszystko unormuje. Pij dużo wody i pokrzywy i ogranicz ( zrezygnuj ) z ćwiczeń. A z soli zrezygnuj ZUPEŁNIE.
I nie wiem co ma ewentualna głodówka do zatrzymania wody ???????
1 września 2015, 11:57
Nie wiesz jak długo masz okres?
Im bardziej będziesz się tym przejmowała, tym bardziej twoje ciało zrobi ci na przekór ;)
1 września 2015, 13:18
Skończy ci się okres i od jutra ma być chłodniej - zaraz się wszystko unormuje. Pij dużo wody i pokrzywy i ogranicz ( zrezygnuj ) z ćwiczeń. A z soli zrezygnuj ZUPEŁNIE.I nie wiem co ma ewentualna głodówka do zatrzymania wody ???????
Kurczę co Wy z tą solą? Sól jest niezbędna do wytwarzania kwasów żołądkowych. Kupcie dobrą sól himalajską i jedzcie koniecznie co dzień na zdrowie!
1 września 2015, 13:25
Kurczę co Wy z tą solą? Sól jest niezbędna do wytwarzania kwasów żołądkowych. Kupcie dobrą sól himalajską i jedzcie koniecznie co dzień na zdrowie!Skończy ci się okres i od jutra ma być chłodniej - zaraz się wszystko unormuje. Pij dużo wody i pokrzywy i ogranicz ( zrezygnuj ) z ćwiczeń. A z soli zrezygnuj ZUPEŁNIE.I nie wiem co ma ewentualna głodówka do zatrzymania wody ???????
Sól zatrzymuje wodę - i to jest FAKT, a autorka właśnie o to pyta.
Ja osobiście od wielu lat prawie nie używam soli - bo mam w domu nadciśnieniowca. Nie zauważyłam żadnych problemów z wydzielaniem kwasów żołądkowych..... Zioła spokojnie zastępują sól - nie potrzeba jakiś mega drogich wynalazków.....
1 września 2015, 13:29
Ten mega drogi wynalazek kosztuje 5zł i zawiera dziesiątki niezbędnych organizmowi minerałów.
1 września 2015, 13:46
Ten mega drogi wynalazek kosztuje 5zł i zawiera dziesiątki niezbędnych organizmowi minerałów.
OK - rzeczywiście nie znałam ceny. Pewnie dlatego, ze jak już pisałam nie używam soli zbyt często. Zwykle przywożę z wakacji opakowanie soli morskiej ( pamiątka ) i starcza mi na 2-3 lata.
A wracając do tematu - nawet sól himalajska składa się głównie z sodu - a to sód zatrzymuje wodę.....
1 września 2015, 14:01
I tak duzo robisz żeby pozbyc sie nadmiaru wody a okres niesetsty ma takie prawa, że chodzisz jak balon. Może na twarz rano rób Sobie zimne okłady z zamrażalnika, jak nie masz wkładów uzyj jakiejs mrozonki. Co do reszty ciała, to nie wiem jak jeszcze pomóc, chyba jedyne wyjście to czekac na koniec okresu.