Temat: Faceci

Czy skreślacie faceta jeśli zaczyna rozmawiać z Wami o seksie, mimo , że jesteście tylko znajomymi. Ale Ty  liczysz na coś więcej( związek )- nie mam pojęcia jak wybadać czy chłopak chce tylko wykorzystać czy też szuka raczej więzi, wolałabym się nie słuchac swojej intuicji   

Jeżeli mezczyzna mówi Ci o seksie to znaczy ze bada grunt. Jeżeli podejmiesz temat on  pomysli ze to jest w pewnym sensie zgoda na więcej...i będzie próbował dalej. Tak to widze.

Bada czy jesteś chętna- a co pomyśli o Tb jeśli , ewidentnie unikasz tematu seksu ? , że cnotka? 

To zależy jak zaczyna rozmawiać o seksie. Jeśli seks jest po prostu tematem dyskusji to czemu nie, ale jeśli padają na wstępie jakieś propozycje co do seksu, czy podteksty na niskim poziomie to raczej koleś nie byłby dla mnie interesujący.

laliho napisał(a):

To zależy jak zaczyna rozmawiać o seksie. Jeśli seks jest po prostu tematem dyskusji to czemu nie, ale jeśli padają na wstępie jakieś propozycje co do seksu, czy podteksty na niskim poziomie to raczej koleś nie byłby dla mnie interesujący.

to jest kluczowe, rozmawiać mozna normalnie i zyciowo ale mozna tez np na drugim spotkaniu proponować petting i masaz,ja tak miałam np, gość został skreslony a jakby tego nie wypalil to wysoce prawdopodobne, ze jeszcze bym się z nim umówila

zalezy też ile sie znacie, dla wieloletnich znajomych raczej taka rozmowa nie jest bardzo dziwna , z kolei na poczatku znajomosci przewaznie obrazuje, ze facet dązy głownie do tego

Pasek wagi

np: pytanie już chyba w 4 rozmowie  ,, Często się masturbujesz?''

znajomy z neta czy z reala? dla mnie na 4 spotkaniu takie pytanie jest co najmniej dziwne,nie odpowiedziałabym...moze jeszcze niech zapyta jakie majtki masz na sobie:PP

Pasek wagi

Haha "zależy jak rozmawia" Może dziewczyny tak maja ze po prostu rozmawiają o seksie i nie ma w tym drugiego dna. Mezczyzni jednak kiedy podejmują taki temat o coś im chodzi. Facet któremu zależy na kobitce nie bada tak gruntu, nie zaczyna takiego tematu żeby ewentualnej wybranki nie spłoszyć.

DULSKA napisał(a):

Haha "zależy jak rozmawia" Może dziewczyny tak maja ze po prostu rozmawiają o seksie i nie ma w tym drugiego dna. Mezczyzni jednak kiedy podejmują taki temat o coś im chodzi. Facet któremu zależy na kobitce nie bada tak gruntu, nie zaczyna takiego tematu żeby ewentualnej wybranki nie spłoszyć.

Uważasz, że seks nie może być przedmiotem normalnej rozmowy? To dlatego dziewczyny sobie wmawiają "jest mną zainteresowany, nawiązał do seksu!", a potem powstają tematy "o co mu chodziło? nie jest zainteresowany, a ja się zaangażowałam" :D.

Wydaje mi się że to zależy od tego w jakich okolicznościach to robi. Nie widzę nic złego jeśli po jakimś czasie znajomości zaczynacie o tym rozmawiać, bo to naturalne. Zresztą wydaje mi się, że poniekąd można to wyczuć. Kiedy facet lustruje Cię wzrokiem i rzuca jakieś wulgarne komentarze to raczej chodzi mu tylko o jedno. Albo jak na pierwszej randce pyta jaka jest Twoja ulubiona pozycja :D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.