- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 kwietnia 2015, 11:30
Moi Drodzy mam okropny problem.
Od jakiegoś czasu na skórze (na początku na powiekach teraz również na szyi i na płatku lewego ucha) pojawiła mi się swędząca wysypka by po kilku dniach stać się czerwoną plamą. Wygląda to trochę jakbym była poparzona. Po kolejnych dniach zaczyna łuszczyć się skóra. Kiedyś ten problem dotyczył tylko górnych powiek, dostałam od okulistki maść na bazie sterydów i całkiem ładnie mi to zeszło. Teraz jednak rozeszło się pod oczami, na skroniach a od jakiegoś tygodnia- również na szyi. Byłam u dermatologa- dostałam maść po której myślałam że mi oczy wypali (pomimo tego że bezpośrednio na powieki jej nie kładłam, tylko na skroniach i zaraz pod brwiami) i nic mi to nie pomogło. Od pediatry dostałam Atecortin, którym przynajmniej mogę smarować po oczach. Trochę przynosi to ulgę jednak skóra w tych miejscach jest tak sucha i napięta, że nie jestem w stanie zacisnąć powiek bo "ściąga" mi je ku górze. Później dostałam maść robioną na suchą skórę i owszem pomaga, ale tylko trochę nawilża skórę jednak opuchlizna i swędzenie nie ustaje. Kolejną wizytę u dermatologa mam dopiero w czerwcu a ta wysypka/swędzenie/opuchlizna pojawia się na parę dni, potem znika by za jakiś czas znów wrócić. Myślałam że to alergia na kosmetyki ale od chwili gdy pojawiło się to cholerstwo nie maluję się, nawet nie używam tuszu do rzęs (swoją drogą rzęsy też zaczęły nagminnie wypadać). Używam tylko żelu nawilżającego z Iwostinu i kremu również z tej firmy (to też na jakiś czas odstawiłam, ale opuchlizna nie zeszła). Skóra w tych miejscach wygląda tragicznie, wokół oczu mam dwie czerwone plamy przez co wyglądam jak jakiś ćpun na głodzie ;/ zażywam tabletki na alergię od czasu do czasu wypijam wapno, cały czas smaruję oczy Atecortinem i maścią nawilżającą, żeby choć trochę zniwelować łuszczenie skóry. Robię okłady ze świetlika na oczach, czasami trochę pomaga. Wstawiam parę zdjęć może ktoś spotkał się z czymś takim. Oglądało mnie już kilku lekarzy i każdy ma inną teorię- atopowe zapalenie skóry, uczulenie na słońce/uczulenie na kosmetyki (kurde, ale jakie?). Czy ktoś ma jakieś pomysły co to może być i jak sobie z tym poradzić? Może choć lekarzom podsunę jakieś pomysły...
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
12 maja 2016, 10:40
Oryginalna nie będę pisząc, że dobry jest Mediderm, Ziaja Med, Emolium czy Atoperal baby ;) Natomiast miejsca szczególnie suche, swędzące, podrażnione i łuszczące się warto smarować kremem Dermaveel (bez recepty).
13 maja 2016, 18:44
Na takie stany zapalne sterydy w maści ! są i takie które można stosować na powieki. jeśli to faktycznie problemy atopowe to lekarz mógł zaproponować Protopic. Tutaj nic dermokosmetyki i emolienty nie pomogą! Moga trochę złagodzić np. Cetaphil.
Edytowany przez szprotkab 13 maja 2016, 18:47
31 maja 2016, 21:30
Jako posiadaczka AZS egzemy trądziku różowatego i kilku innych problemów ze skórą mogę powiedzieć, że jedną z najważniejszych rzeczy to znalezienie dobrego lekarza. Znajdź fora AZS i zapytaj czy ktoś zna dobrego lekarza z twojego miasta lub okolic (ja jestem z trójmiasta więc jeśli jesteś z okolic to pisz pw) Podstawowa sprawa kosmetyki. Niestety ta choroba jest droga i męcząca. Ja używam głownie kosmetyków la roche posay i emolium. Niestety wiele firm jest bardzo drogich ale czasami można trafić na promocje np w superpharm albo aptekach (również w internecie) Pytaj o próbki i sprawdzaj. Mnie np uczula Avene a teoretycznie nie powinien. Jeśli te stany są bardzo zaognione nie maluj się (jeżeli masz prace która szkodzi skórze to krem ochronny) Kosmetyki takie jak szampon, mydło do rąk (wszystko co może w te okolice się dostać np myjąc głowę lub myjąc ręce albo musi mieć dobry skład, który nie zaogni tego stanu albo nie może mieć kontaktu ze skóra. Czyli staraj się myc głowę tak by jak najmniej dostawało się w okolice twarzy, myj naczynie w rękawiczkach (bo potem dotykasz twarzy). nie myj twarzy wodą z kranu tylko wodą termalną. (jeśli będziesz trzymać ją w lodówce będzie pomagać przy poparzeniach, stanach zaognionych itd. U lekarza zapytaj o jakiś krem, który załagodzi pieczenie po nałożeniu sterydu . Ja np jak pierwszy raz użyłam protopicu to myślałam ze mi twarz wypali i dostałam krem który nałożyłam godzinę potem (ulga niesamowita). I pamiętaj wszystkie kosmetyki do makijażu musisz przetestować i czytać opinie. Staraj się przestrzegać w miarę zdrowej diety i odstaw słodycze napoje słodzone itd (na tyle ile to możliwe). Czasami lekarze o tym nie mówią ale jest opcja zaleczenia azs czyli odczulenia (mój kuzyn miał bardzo wysoki stopień azs, plamy na całym ciele itd) Kosztowna sprawa i raz w tygodniu przez parę lat trzeba chodzić robić zastrzyki ale działa wiec jest to jakaś nadzieja.
Edytowany przez emsememens 31 maja 2016, 21:34