Temat: Soczewki Czy okulary?

Dwukolorowe przepuszczaja malo swiatla i nie sa wskazane do zbyt czestego zoszenia. Ja nauczylam sie wkladac soczewki jak mialam 13 lat i pstro w glowie wiec mysle, ze tez dasz rade. Moje soczewki kosztuja 40zl za 6 sztuk miesiecznych jesli kupuje przez internet. U opytka wiadomo drozej. Okulary sa czasami potrzebne i warto miec pare na wszelki wypadek.

A zjakiej strony kupujesz soczewki;>?

ja zdecydowanie polecam soczewki. zakładanie i zdejmowanie jest banalne, mi wszystko pokazał pan optometrysta. noszę soczewki 2tygodniowe, są bardziej przyjazne dla wrażliwych oczu, warto kupić na początek takie które są przeznaczone dla oka suchego, aby się nie zrazić..

dwukolorowe na co dzień? bardzo niedojrzałe podejście.

hamerlik.com  ja zamawiam z tej strony;) dostawa w ciągu 2-3 dni od zamówienia i soczewki są tanie;) ja daje 70 zł za pól roku:) od dawna zrezygnowałam z okularów i to był mój super wybór;) polecam iść do lekarza na pierwsza wizytę on zrobi Ci szereg badań i pokaże jak zakładać i zdejmować oraz jak dbać o higienę;) kwestia przyzwyczajenia;)

a mozesz sobie wetknac palca w oko ?? ;) serio pytam bo ja np jesli mi cos wpadnie w oko albo cos to nie mam problemu wiec z zakladaniem soczewek tez nie mialam ale sa ponoc osoby nie siedza godzine i sobie nie zaloza (np u optyczki jak mi pokazywala jak zalozyc) 

Ostatnio zamawialam z tej strony i sa ok http://www.e-soczewki.pl/

Ja noszę soczewki, od 4 lat chyba i nosze codziennie. Jeden z najlepszych współczesnych wynalazków :D Przez net płacę jakoś 60zł za 6 sztuk, w sumie dużo, ale taniej o połowę niz u optyka. No i te mi najbardziej odpowiadają, więc nie zmieniam. I na dwa tygodnie noszę, chociaż zazwyczaj pare dni dłużej i tak noszę. Jeju, pamiętam, jak w okularach na koniach jeździłam, deszcz padał to w ogóle super było...

Pisałaś chyba już jeden taki wątek.. a ja Ci wtedy odpisałam - do okulisty ! Jeśli uprawiasz sport soczewki są jak najbardziej dla Ciebie. Ale jeśli okaże się, że z jakichś powodów oko nie potrafi się przyzwyczaić, że tak to nazwę, do soczewki to lepiej dać sobie spokój. Jak ktoś wyżej pisał - jeśli możesz sobie jeździć paluchem po gałce ocznej bez wstrętu to nie będziesz miała problemu z zakładaniem i ze ściąganiem.

Czemu wysyłam Cię do okulisty ? Ponieważ ja nie radziłam sobie z soczewkami, miałam tak zmęczone oczy po nich, że nie dawałam rady chodzić dłużej niż 5h.. sztuczne łzy też nie pomogły. Więc nic na siłę, musisz też się przekonać.