Temat: połkniecie gumy do żucia

Rzucam palenie od tygodnia - wiadomo jak to wygląda. Niektórzy podjadają, niektórzy palą epapierosa - ja żuję gumy. Żadne nicorette - orbit. Problem w tym, że je połykam - mimowolnie, zapominam, że je żuję i nagle połykam... Wczoraj połknęłam jakieś 40sztuk, dzisiaj 20... Brzuch mnie boli potwornie :( Podejrzewam że to od tego.. Co robić? Nie krytykujcie, nie śmiejcie się, błagam :D Nieświadomie połknełam te łącznie +60sztuk, wiem że to śmieszne.. Tak mnie bolą żołądek i jelita, że nie wytrzymam, mąż się śmieję, że jak paliłam nic mi się nie działo a jak rzucam to zwijam się z bólu 

To rzucaj bez gum skoro nie pamiętasz o tym że je żujesz.

To może tabletki do ssania na rzucenie palenia? ;)

a nie lepsze cukierki miętowe? mój tata rzucając palenie zjadał masę landrynek;)

Przestać połykać te gumy, jak nie umiesz nad tym zapanować to po prostu przestać żuć. To, że może Ci się skleić żołądek to medyczny mit, ale słyszałam że mogą się dla odmiany skleić jelita - do dzisiaj nie wiem czy to poczucie humoru moich znajomych, którzy mnie raczą takimi miejskimi legendami, czy rzeczywiste przypadki. 

Połknęłaś nieświadomie 60 gum? O matko, JAK?

hahahahahahaha:-) nic dziwnego ze maz się smieje...poprawiłaś mi humor

może ty lepiej pal???:-D

Może pij cole? Rdze rozpuszcza to może i z gumami sobie poradzi ;-)

hmm mam podobnie też zawsze połykam, tylko u mnie to jest jakies 5 dziennie, a nie 20 :) I nigdy przez to mi nic nie było :)

W twoim wypadku to chyba faktycznie zdrowiej palić:) może zamiast orbit kup sobie gumy mamby, które można połykać;) tyle gum to przede wszystkim powinno cię dokładnie przeczyścić.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.