- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 grudnia 2014, 21:51
Witajcie, sprawa nie dotyczy mnie tylko mojego chłopaka. Sytuacja wygląda następująco: w weekend dość ostro pobalowaliśmy, w zasadzie impreza trwała w piątek i sobotę, mamy poniedziałek wieczór a chłopaka CAŁY CZAS mdli nie może wstać, nie może też zwymiotować, podaje mu chleb, herbatę miętową, zwykłą gorzką, zjadł normalnie obiad, bo to była chwila kiedy miał czasowe polepszenie stanu zdrowia, teraz znowu jest to samo jak próbuje zwymiotować to przepraszam za szczegóły ale z żołądka wylatuje coś jakby biała flegma.
Próbowałam też z ranigastem nic nie daje.
Czy ktoś może pomóc?
16 grudnia 2014, 09:25
obawiam się , ze bez lekarza się nie obejdzie, wygląd mi to na porządne zatrucie, a ponadto dużo herbaty słodkiej z cytryną ( wit c i glukoza), ale lekarz koniecznie, bo może to być coś poważniejszego.....
16 grudnia 2014, 10:20
dzisiaj oczywiście jest TO SAMO. w dodatku ten człowiek doprowadza mnie już do szału swoim marudzeniem że mu samo przejdzie bo od dzieciaka przechodzi długo wszystkie dolegliwości żołądkowe... śniadanie zjadł, pije małymi łyczkami ale ciągle mdli. niedługo wpadnie tu jego babcia ktorej wszystko wyjaśniłam moze ona mu natłucze do tego głupiego łba...
16 grudnia 2014, 10:25
Po pierwsze dzięn wcześniej nioe pić, a jak już jest dzień po to najlepiej kefir, kiszona kapusta woda z ogórków - kwaśne kwaśne kwaśne
16 grudnia 2014, 10:50
Niedobrze to wyglada. Przede wszystkim uzupelniac elektrolity i plyny. Polecam cole - nic nie dziala lepiej na kaca jak twierdza modelki, herbata slodka, bulion warzywny, albo elektrolity z apteki. Nie wiem czy wiesz ,ale mieta dziala wymiotnie! Jak sie do wieczora nie poprawi to wzywaj lekarza.
Za długo to trwa, albo ma ostre zatrucie albo wirusa zlapal.
Edytowany przez szprotkab 16 grudnia 2014, 10:51
16 grudnia 2014, 10:56
moim zdaniem to nie kac. to zatrucie i koniecznie musicie jechać do lekarza. to może być np. salmonella http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-pokarm...
16 grudnia 2014, 11:22
Też uważam że lekarz konieczny, pamiętam jak ja się strułam alkoholem, wtedy pomogła mi "rybka". Czyli napój nawadniający, nazywa się ORSALIT. Nie sądzę by pomogło bo wygląda to jak ostre zatrucie, zapakuj go do samochodu i jedźcie, ze zdrowiem nie ma żartów... :(
16 grudnia 2014, 12:19
To ze alkohol jest dozwolony to nie znaczy, ze nie jest trujacy (ok, nie tak jak metanol ale..) :D wiec to mi wyglada na ostre zatrucie alkoholowe i pojechalabym do lekarza zanim nie bedzie z nim gorzej.....btw tez slyszalam ze kroplowki sa dobre
Edytowany przez keira1988 16 grudnia 2014, 12:19
16 grudnia 2014, 13:08
Za długo. Po co ryzykować i szargać organizm. Jedźcie do lekarza albo zamówcie sobie do domu odtruwanie. I w szpitalu i prywatnie dostanie najpewniej kroplówkę, a potem dietka i elektrolity typu Orsalit do picia.
Żadnych dolegliwości bólowych/lękowych nie ma?
16 grudnia 2014, 15:04
zatrucie alkoholowe a i podraznil watrobe lub zoladek i organ nie daja rady tawic stad te mdlosci tez tak mialam ale nie pilam tak uzo 2 dni mdlosci na trzeci dzien ustalo ale ja mam problemy z jelitami duzo schudlam potem troche wypilam i 2 dni sie meczylam dajmu sode z woda i octem zeby mu sie zaczelo odbijac bo zoladek pewnie nie pracuje