- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 listopada 2014, 17:23
Witam. Czy któraś z Was się z tym spotkała? Od kilku dni boli mnie brzuch po prawej stronie. Ból jest ciągły, ale umiarkowany. Myślałam, że to jajnik, dlatego wybrałam się do ginekologa. Po dokładnym badaniu stwierdziła, że wszystko jest w porządku ze strony ginekologicznej. Natomiast podejrzewa przewlekłe zapalenie wyrostka i zleciła zrobienie badania CRP. Chciałam dowiedzieć się czegoś na ten temat w internecie a tu zonk - takie pojęcie nie istnieje :P
Może któraś z Was to przeżyła? Jakieś doświadczenia?
25 listopada 2014, 17:25
Niestety też tak miałam, nawet skierowanie do szpitala dostałam. Okazało się że crp w normie, wykluczyli wyrostek i nie poszłam do szpitala, a ból nadal co jakiś czas występuje i czuję go dosyć głęboko... lekarz stwierdził że to jelito, albo po prostu zrosty
25 listopada 2014, 17:31
Ja przeżywałam to chyba ze 3 lata... Jeśli mogę coś poradzić, to zmierz temperaturę ciała i zrób morfologię.
25 listopada 2014, 17:47
pojęcie crp istnieje ;) gdy wynik jest wysoki to znaczy, że organizm ma jakiś silny stan zapalny...
25 listopada 2014, 17:48
Matyliano - chodziło mi o to, że nie istnieje coś takiego jak przewlekłe zapalenie wyrostka :)
25 listopada 2014, 18:50
Może nie istnieje przewlekłe zapalenie wyrostka ale ja miałam podobne objawy przez 3 tygodnie ból brzucha,wymioty aż dwa razy pogotowie mnie zabierało do szpitala i po kilku godzinnych obserwacjach wypisywano mnie do domu z podejrzeniem podrażnienia błony śluzowej żołądka, aż wreszcie jakiś mądry profesor powiedział, że skoro nic na usg nie widać a ból jest i nie ustępuje trzeba otworzyć i zobaczyć, crp podwyższone było. Jeszcze tego samego wieczoru wylądowałam na stole i całe szczęście bo wyrostek się rozlał a ja mało co się nie przekręciłam. Powinnam skarżyć wszystkich lekarze którzy tak zlekceważyli moje dolegliwości.
26 listopada 2014, 23:28
Niestety też tak miałam, nawet skierowanie do szpitala dostałam. Okazało się że crp w normie, wykluczyli wyrostek i nie poszłam do szpitala, a ból nadal co jakiś czas występuje i czuję go dosyć głęboko... lekarz stwierdził że to jelito, albo po prostu zrosty
Mnie również bolało, ale po lewej stronie. Nawet leżałam w szpitalu, ale nie wiedzieli co mi jest. Ból co jakiś czas występuje, ale tylko przed okresem albo po badaniu ginekologicznym. Robiłam wszystkie badania ginekologiczne i wszystko jest ok. Jeden z lekarzy twierdził, że to może jelito drażliwe lub na tle nerwowym.
Edytowany przez tylko-dla-mnie 26 listopada 2014, 23:33
27 listopada 2014, 23:21
Byłam w szpitalu. Zrobili mi badania: morfologię, CRP i mocz. Leukocyty i CRP podwyższone. Odesłali mnie do domu bez żadnych wyjaśnień
30 listopada 2014, 13:42
Ale jakąś kartę informacyjną musieli Ci dać. A bardzo podwyższone to CRP? Brzuch Ci badali? Pewnie nie miałaś objawów otrzewnowych, to uznali, że nie ma zagrożenia życia. Idź z tym wypisem i z wynikami do lekarza POZ, może Ci coś sensownego zaleci. Podwyższone CRP to sygnał, że jest stan zapalny.