- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
25 grudnia 2010, 20:15
Czy jest tu ktokolwiek, kto nosi aparat na zęby stały/ruchomy ?
miałabym parę pytań.
- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto:
- Liczba postów: 66
25 grudnia 2010, 20:18
ja nosiłam więc jak chcesz to pytaj:)
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
25 grudnia 2010, 20:25
czy np mogłabym pójść do ortodonty i powiedzieć, że chcę stały aparat ale tylko na pół roku?
jaki nosiłaś?
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
25 grudnia 2010, 20:32
Ja nosiłam ruchomy przez dwa lata, a później tylko jedną noc w tygodniu.
Co jakiś czas musiałam chodzić na rozsuwanie aparatu i profilowania go do mojego zgryzu (rosłam w tym czasie jeszcze).
Sepleniłam w nim, śliniłam się....
Osobiście gdybym miała wtedy wybór, wolałabym trochę cierpienia i miec aparat stały. Ruchomy mało co mi pomógł.
- Dołączył: 2010-12-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 270
25 grudnia 2010, 20:37
o długości noszenia aparatu stałego decyduje to jaka jest wada zgryzu
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
25 grudnia 2010, 20:40
ja noszę ruchomy, ale myslę o stałym, nie mam aż tak dużej wady i zastanawiam
się czy ortodontka zgodziłaby się na pół roku, nie chcę iść do niej i wypalić z tym tekstem dlatego pytam.
ma może ktoś zdjęcia porównawcze? może Ty seeeta?
- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto:
- Liczba postów: 66
25 grudnia 2010, 20:40
ja nosiłam stały, zwykły tj. metalowy i nie zamki mini tylko normalny rozmiar. Szkoda kasy mi było na lepszą wersję a że byłam już po dwudziestce to wisiało mi to czy będzie go widać bardziej czy mniej;) Powiem tak: jak go miałam to swoje wycierpiałam ale gdybym mogła cofnąć się w czasie i jeszcze raz zdecydować to powiedziałabym TAK! nawet jeśli musiałabym go dwa razy dłużej nosić. Efekt jest wart cierpienia, kasy no i wyglądu.
Nie wiem czy się zgodzi na pół roku tylko bo nie znam przypadku żeby ktoś miał na tak krótki okres chociażby z tego względu że po 'ustawieniu' zęby muszą przez jakiś czas się przyzwyczaić do nowej pozycji żeby nie zmarnować całego leczenia.
Nawiązując do wpisu Seeeta - ja się ani nie sepleniłam ani nie śliniłam i nie miałam żadnego problemu z prawidłową wymową.
A dlaczego chcesz na pół roku?
- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto:
- Liczba postów: 66
25 grudnia 2010, 20:42
oczywiście miało być że nie sepleniłam a nie że się nie sepleniłam;)
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
25 grudnia 2010, 20:50
monstrella - Mi to bez różnicy czy będzie go widać czy też nie,
dla mnie aparaty są ładne, także nie wstydziłabym się tego.
Ile zapłaciłaś za swój? I czy przyniósł efekt? może masz zdjęcia?
wiem, że muszą jeszcze pobyć w tej pozycji, a chciałabym na
tak krótki czas ponieważ mam małą wadę tak na prawdę i zależy mi
na czasie ponieważ idę na casting i zgłaszam się do agencji,
ale mniejsza o to.. i zależy mi na czasie
Edytowany przez Djabeuu 25 grudnia 2010, 20:50
25 grudnia 2010, 20:53
to zależy od ortodontki ile będziesz go nosić, tzn. ile czasu potrzebują Twoje zęby na 'ustawienie' się. Mam kumpele, która nosiła przez pół roku, bo miała naprawdę małą wadę.. ale poza nią to najkrótszy okres jaki ktoś z moich znajomych miał to 2 lata. Sama noszę już półtora roku, ale przed tym nosiłam chyba z 4 miesiące ekspander na rozszerzenie szczęki..