- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lipca 2014, 07:24
Prosze pomóżcie, bo zaraz sie załamie.
Chodzę do kregarza, bo mi dysk lędźwiowym wyleciał i mnie nastawia. Ręce mi dretwially i noga, dzisiaj po 4 wizycie nie mam juz bólu takiego promieniujacego. Wiec w tym pomogło. Nie ćwiczę jeszcze, bo chce zeby plecy sie ustabilizowała, ostrożnie wszystko robię, kupiłam nawet poduszkę zarabista z takiej pianki, ortopedyczna (tak nawiasem polecam, bo bardzo dobrze sie śpi jak kregoslup jest prosto, warto kupić nawet bez problemow z plecami, a y im zapobiegać i dobrze spać).
Wszystko ładnie pięknie, ale.... Boli mnie czesc kręgosłupa z odcinku piersiowym. Dzisiaj wypatrzylam w lustrze ze jest tam małe skrzywienie! Wydaje mi sie ze miałam je juz wcześniej... Ale zupełnie o tym zapomniałam, a kregarz ta czesc mi tez nastawiał ( tez sie to nastawianie przyczyniło do zaniku bólu w rękach). Ja głupia poszłam do chiriopraktyka bez rtg pleców, po pierwsze nie mam pieniędzy na zrobienie, nie mam ubezpieczenia, po drugie potrzebowałam szybkiej pomocy bo nie wytzrymywalam z bólu a tylko kregarz przyjmował szybko. Na wszystkich innych lekarzy trzeba było czekać kilka dni albo tygodnie dwa to juz w najlepszym przypadku. No i nie wiem czy tem bol jest nadal spowodowany tym, ze jestem swierzo po zabiegu czy bede sie tak zbyt. Teraz męczyć. Jesli to jest małe skrzywienie to czy jak dojdę do zdrowia to wyprostuje je sobie regularna wizyta na basenie? Jakim stylem pływać? Jesli to skrzywienie było wcześniej to pewnie kregarz nie powienien sie tego w ogóle dotykać, ale z drugiej strony ręka mnie od tego rywala... No i jesli było tam skrzywienie to by to wyczuł i by nie robił zeby było gorzej przecież...
Nastoenym razem jak pójdę do kregarza to powiem co sie dzieje w tej części pleców i moze zasugeruje zeby na tym etapie przestać... (Póki co jeszcze skupiamy sie na szyi bo mam zawroty głowy i robi mi takim metalowym urządzeniem z płaskim zakończeniem i tak strzela, po takim zabiegu jest troche lepiej, zawroty sa ale mniejsze).
Ubezpieczenie jesli dobrze pójdzie moge miec dopiero za dwa miesiace... Juz troche tej kasy wydałam na lekarzy bez ubezpieczenia a na drzewach nie rośnie. Ja mam zawsze Pecha....
Wiem, ze tez mojej głupoty tu troche jest, ale co sie stało to sie nie odstanie. A ten durny dysk tez zawsze musi wylecieć przy normalnych czynnościach jakie sie wykonuje nosz!
9 lipca 2014, 08:17
czy nadal cie boli po zabiegach u tego kręgarza? jak boli teraz i jak bolało wcześniej . w Warszawie znam kilku bardzo dobrych fizjoterapeutów od których uczyłam się. nie wiem jak jest w stanach ale np u mnie na uczelni można było przyprowadzać na zajęcia swoich pacjentów i pod nadzorem wykładowców rehabilitować ich co równało się z tym ze ten ktoś dostawał darmową konsultacje :) może warto poszukać przy jakichś uczelniach
9 lipca 2014, 08:22
bede musiała podzwonic i najwyżej kilka stówek pójdzie... Poszłam pochopnie bo bol. Teraz bo minął to trzeba działać. Nie powiem bo czuje sie lepiej, czuje sie prosto i lędźwiowym odcinek mam ładny jak nigdy, tylko ten piersiowym mnie niepokoi. Czyli mowisz ortopeda. Ten chiropractiv on tez nie chciał sie tykać rzeczy, których nie był pewniej, np karku i powiedział tez ze jak z tymi zawrotami nie poskutkuje to co on robi to wtedy wyślę mnie do jakiegoś lekarza... Moze troche panikuje, ale po czwartym zabiegu odcinek piersiowym nie powinien tak juz bolec. Cos jest nie tak.
Auta słyszałam o takim czymś jesli chodzi o fryzjerów. Idziesz do szkoły i masz cięcie darmowe. Ale nie myslalm ze o fizjoterapeutów tez tak moge zrobic. Pomyśle jak poszukać i moze cos zadecyduje. Ale cos trzeba z tym zrobic. Jak sama nie zadbam to nikt.
Edytowany przez Misuzu 9 lipca 2014, 08:24
9 lipca 2014, 08:24
Ja z kolei jestem bardzo ZA kręgarzami. Moją mamę wielokrotnie taki właśnie (jeden konkretny) kręgarz uratował. Drętwienie rąk, wypadający dysk- zawsze pomógł. Z tym, że mężczyzna ten ma genialną wiedzę. Mnie samej pomógł, gdy przyblokowało mi kręgosłup (nie mogłam się schylić, ręczne pranie robiłam na kolanach przy wannie...). Gdy miałam problem ze stopą- spuchła, bolała, nie mogłam chodzić, a o obcasach mogłam zapomnieć- lekarz przepisał mi tabletki Diclacu, kazał nacierać maścią. Po dwóch tygodniach takiego "leczenia" było jeszcze gorzej. Pojechałam do kręgarza, kilka ruchów i noga znów była sprawna.
Jeżeli mam być szczera, w sprawie kręgosłupa bardziej ufam kręgarzowi, niż lekarzom :) Oczywiście to moja subiektywna opinia :)
9 lipca 2014, 08:25
Autorko, a o jakiej konkretnie poduszce ortopedycznej mówisz? Są różne rodzaje, a mi także by się przydała - pogłębiona lordoza.......
9 lipca 2014, 08:36
moja mamę tez kręgarz zawsze ratuje. Z tym ze ja chodzę do tekiego walk in i on jest w miarę tani i oni leczą raczej tylko kregoslup. Pewnie... Jakby sie poszło do takiego co wszystko nastawi to super. Na YouTube jest filmik jak gościu wszystko nastawila, ale nie jestem pewna czy jak nie ma potrzeby to warto to robic. Dam linka, ale dla mnie jest to przerażajace.
Ja mam poduszkę tego typu
http://www.ebay.com/itm/like/111384101952?lpid=82
Z tym ze ona ma taka żeliwa nakładkę chodzącą. Ta na obrazki tez ma ale moja ma troche inny typ. Bardzo fajna. Kładziesz sie na chłodna poduszkę i ta "memory foam" bo tak ta pianka sie nazywa dopasowuje sie do głowy i jest super. Ja po pierwszej nocy w końcu sie wysłałam. Ta pianka jest taka ze jak nacisniesz rękę to zostaje jakiś czas.
Uwaga ekstremalne. Nie wiem jak przez takie grube ciuchy mozna nastawić xD
Edytowany przez Misuzu 9 lipca 2014, 08:40
9 lipca 2014, 09:25
Ten kto da Ci tu poradę.... jak może być wiarygodny skoro nie można dobrze doradzić, póki ktoś Cię dokładnie nie zbada. Chcesz sobie krzywdę zrobić? Eh... przeświadczenie w społeczeństwie o tym, że lekarz czy odpowiedź znajdzie się w necie nie jest dobrym rozwiązaniem. Owszem są pewne stałe działania, ale generalnie powinno być zawsze tak, że podchodzi się do pacjenta indywidualnie. Co dla innych będzie ok, dla Ciebie już nie musi. Pamiętaj, to Twoje zdrowie, a porada jak masz się "leczyć" przez internet to przeogromna odpowiedzialność, a zarazem nieodpowiedzialność...:)
Edytowany przez 4ee47495213e3e174407599e049b421a 9 lipca 2014, 09:39
9 lipca 2014, 09:34
Fizjotetapeuta tak, kregarzy odradzam, bo za duzo widzialem przypadkow w ktorych doszczetnie spaprali kregoslupy. Znam tylko jeden przypadek w ktorym kregarz na stale nastawil przepukline - Szymon Kołecki u znachora na Ukrainie :)
Zdecydowanie popieram. Włos mi się na głowie jeży, bo sama wielokrotnie słyszałam, że za "nastawianie" biorą się np. zwykli masażyści z bardzo niewielką wiedzą a potem jest tragedia...To nie jest straszenie, tylko apel o nie korzystanie z takich usług, szczególnie gdy nie ma się pewności co do kwalifikacji osoby, która to wykonuje
9 lipca 2014, 17:58
ludzie, spałam, budżetu sie, jeszcze leżę ale czuje bol w odcinku piersiowym... A prawa rękę mam wrażenie słabszej... Jak to jest... Wczoraj przed zabiegiem było dobrze, wszystko jakby nastawione a dzisiaj znowu to samo...
9 lipca 2014, 18:05
nie strasz mnie człowieku :( Ale jak spaprali kręgosłupa? Połamali? Wykrzywiili? Jak bede miała ubezpieczenie to pójdę do lekarza zeby prześwietlić to chyba do ortopedy nie?Fizjoterapeuta u pewnie drogi tez... Ja taka młoda a do lekarzy chodzę gorzej niz babcinka...Edit, jestem w USA dlatego mam tu taki problem z lekarzami bo tu trzeba byc bogatym aby sie dobrze leczyc. Jest gorzej niz w Polsce niestety, jesli chodzi o służbę zdrowia.
Kobieto, nie trzeba tu byc bogatym, ale trzeba miec ubezpiecznie, i to koniecznie!!Jka najszybciej je zalatw!