- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Babia Góra
- Liczba postów: 39
17 grudnia 2010, 09:38
Czy macie jakies doświadczenia z tyciem po antydepresantach? Interesuje mnie głównie SSRI oparte na escitalopramie (elicea, depralin, pramatis,mozalin,lenuxin, lexapro itp). Lekarz zaznaczył, że nie powinno być po nich tycia, ale przeczytałam w internecie tyle opinii że sama nie wiem co myśleć.
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
17 grudnia 2010, 10:25
Od czterech lat biorę antydepresanty, głównie Cital i powiem Ci że od tamtego czasu zaczęły się moje problemy z tyciem z niczego że tak powiem:(. Chociaż Cital nie jest zły, najgorszy jaki miałam to Asertin, 10 kg w ciągu miesiąca do przodu, odstawiłam, ale schudnąć nie było mi łatwo. Citaal biorę regularnie teraz od roku, może nie powoduje jakiegoś gwałtownego przyrostu, ale na pewno takie leki mają wpływ na wagę.
17 grudnia 2010, 18:22
Ja jestem obecnie na Prozaku i jeszcze chudne. Prozak jest uzywany przy bulimi(choruje na anoreksje bulimiczna) i skutek uboczny czesto wystepujacy to utrata wagi i brak apetytu. Powiem, ze pomaga mi dosc zeby nie napadac. Biore tez Diazepam(Walium) wiec nie wiem co ma lepszy efekt. Ogolnie nie jestem za lekami i mimo ze je biore sadze, ze wiekszosc siedzi w glowie, a leki moga jedynie pomoc!!
